Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a6w 4 dzień...


za mną:)
zrobiłam jeszcze 8 min arms:), bo po tym orbitreku chciałam sobie troszke inaczej poćwiczyc ramiona:)
wypiłam 1 l wody teraz przy ćwiczeniach i chyba na tym sie jeszcze nie skończy....:)
Powiem Wam kochani ...że chciałabym żeby taki zapał do ćwiczeń trwał u mnie wiecznie...żeby każdego dnia szło mi lepiej...zawsze marzyłam o super, wysportowanej, szczupłej sylwetce i w tym roku - 2011 na lato taka będe miała i kropka:)muszę...chcę....mogę...potrafię....dam radę!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Do jutra:)
Życze spokojnej nocki i dobrego dnia jutro:)