Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
300 brzuszków zaliczone....


rozpędziłam sie na maksa:)jutro pewnie nie wstane...ale tak jakoś dobrze mi szło:)
buziaki:)
  • ilona761976

    ilona761976

    9 stycznia 2011, 09:43

    kurczę Ty masz zacięcie ;-) wow...trzymaj się ;-) pozdrawiam...

  • sylvia837

    sylvia837

    9 stycznia 2011, 00:32

    NO TO MASZ JUŻ JEDEN DZIEŃ ZA SOBĄ ZALICZONY ;) POZDRAWIAM I 3 MAM KCIUKI ŻEBY BYŁO CORAZ TO LEPIEJ :) JA DZIŚ ZROBIŁAM TYLKO 270 ;) A JAK ZAKWASY NAM WYJDĄ RANEM TO I TEŻ DOBRZE BO WTEDY SIĘ WIE ŻE DOBRZE SIE ĆWICZYŁO :) POZDRAWIAM I ŻYCZĘ SPOKOJNEJ NOCY

  • moniq1989

    moniq1989

    9 stycznia 2011, 00:30

    Hehe i dobrze:) Miłego dnia!:)