Zaczynam 2 tydzien diety.Jest ciezko,ale musze dac rade dla siebie i swojego zdrowia.Trzymam kciuki zeby sie udalo.Niestety ze wzgledu na dwustronnie wypadajace dyski w odcinku ledzwiowym nie moge wykonywac cwiczen od trenera,ale staram sie cwiczyc,chodzic na spacery( majac dwulatka uwilbiajacego ruch nie jest to trudne).Planuje kupic kijki do chodzenia,moze to cos pomoze.Na razie 0,3 kg mniej.Nie jest to wiele,ale cos sie ruszylo.
JolantaTarara69
13 września 2014, 16:25Dzieki dziewczyny ja tez trzymam kciuki za kazda z osobna i za wszystkie razem:-):-):-):-):-):-)
Magga74
12 września 2014, 22:50bedzie ok :)