Dawno mnie nie było, ale od czasu do czasu zaglądałam , jak Wam idzie odchudzanie.
Sporo się działo w świecie odchudzających się w tym czasie min. głośna sprawa z dietą Dukana. Szkodzi, czy nie? Może powodować poważne konsekwencje??? Teraz pewnie się o tym nie przekonamy, ale za kilka lat..... kto wie.
Koniec z tym pesymizmem! Ja już Dukana zostawiłam. W sumie od maja się nie odchudzam - ale pilnuję. Przez 4 miesiące udało mi się utrzymać wagę na tym samym poziomie +- 1 kg.
Kontynuuję zaczęte ćwiczenia, ostatnio zaczęłam również chodzić na indoor cycling. Wkręciłam się Na początku siodełko wydawało się bardzo twarde i tyłek bolał, ale po kilku razach nie miałam już takich problemów.
Minęły te 4 miesiące i jedynym miejscem, gdzie coś się ruszyło jest brzuch. Straciłam 6 cm. To chyba sporo...ale dziwne, że ani w udach , ani w talii nie mogę się pochwalić takim wynikiem w tym samym czasie.
Chciałabym zrzucić jeszcze troszkę i popracować nad sobą, zaczęłam w tym tygodniu A6W, dzisiaj wypada 4 dzień i włączam trzecią serię powtórzeń. Aż się boję.....
Jakie teraz diety są na topie? Co stosujecie i jakie macie efekty?
Z niecierpliwością czekam na wasze relacje.
Pozdrawiam ciepło
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
3 września 2011, 12:29Trzymam kciuki za a6w :)
maggi764
2 września 2011, 00:48witaj kochana .. ja ciagle tutaj .. raz do przodu raz do tylu ... ale takie zycie 'odchudzaczki . Powodzenia zycze xxx :)
Jolantka1981
1 września 2011, 19:35Indoor cycling to grupowe zajęcia na rowerkach - i to nie byle jakich. wrzuć sobie w google ;-) https://app.vitalia.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=197&Itemid=8
kallimaa
1 września 2011, 19:12jesteśmy na podobnym etapie a6w, ja mam dzisiaj dzień szósty. A co to jest indoor cycling?