Kurcze w październiku tak ładnie schudłam, a teraz w ciągu dwóch miesięcy przytyłam 4 kg.
ale biorę się za siebie, mam nadzieję, że tym razem się nie złamie. Na konie stycznia mój cel to 66,5 kg. Półtora kg mam jeszcze do zrzucenia myślę, że jest do zrobienia:)
ilkam
9 stycznia 2014, 15:29Życzę wytrwałości i powodzenia!
m_memories
9 stycznia 2014, 14:54Trzymaj się ! Święta były to i plusik na wadze nie może byc tak ważny, zmobilizuj się i działaj :)