Miałam kryzys. Ciągle miałam ochotę podjadać....pobiegałam 25 minut na orbim.
warzywa zapiekane z szynką i jajkiem (1/2 małej puszki kukurydzy, 1/2 papryki,1/2 cukini, gruby plaster szynki, jajko, 4 pieczarki, mały plasterek sera pleśniowego), 1 kromka chleba z serkiem
2 kanapki z serkiem i łososiem
2,5 ciasteczka pełnoziarnistego (ok110 kcal)
koktajl bananowo-jaglany (4 daktyle, 1/2banana, mleko migdałowe, 1 łyzka kakao)
ryż z warzywami, curry, 2 pałki z kurczaka upieczone bez skóry w puszce pomidorow
CYDR 0,3
Podjadałam skórki z kanapki Kazika, próbowałam zupę...myśle, że uzbierało się dodatkowo z tego z 200kcal.
Także masakra.