Ból jest nie do wytrzymania. Po @ wybieram się do lekarza. Czas najwyższy.. trzeba sprawdzić czy nic się nie dzieje poważnego.
Na razie zawiesiłam jakikolwiek ruch. Źle mi z tym. Bardzo źle. No ale co ja na to poradzę. Od poniedziałku zaczynam moje wyzwania. Już będzie po okresie i po wszystkim. Aż się nie mogę doczekać. A moje wyzwania to brzuszki, przysiady, rowerek i "pompki ścienne". I dodam pewnie do tego jeszcze domowy aerobic, który jest super i będzie git. Waga szybko powinna spaść.
Planuję aby do końca miesiąca jeszcze tak od 2 do 4 kg spaść. Wiem że mi się uda.
Przez tyle lat nie byłam wymagająca dla mojego ciała to teraz będę. A te 9 kg strasznie mnie motywuje do walki bo wiem że skoro tyle udało mi się zrzucić to i uda się jeszcze więcej.
Muminka00
15 sierpnia 2013, 22:34Koniecznie idź do lekarza...to może być coś poważnego... mi na @ pomaga ciepły termofor i masa przeciwbólowych...często na receptę, właśnie od ginekologa
Aguilerra
15 sierpnia 2013, 22:24Ja też swego czasu boleśnie przechodziłam @, ale od ostatnich miesięcy się poprawiło, nie wiem, co może być zasługą tego. Ale do lekarza idź, lepiej niech specjalista Cię zbada.