Uhh,dzisiaj byłam na zajęciach odchudzających w moim klubie fitness ruszył projekt,ale nas jeszcze nie ważono,trenerka mówiła o zasadach,które ja zresztą znałam z poprzedniego razu. A najważniejsze że waga spadła bo rano się dzisiaj ważyłam w domu i miałam 86.8,ale mojego suwaczka nie zmieniam.
polishpsycho32
5 września 2015, 13:51gratuluje spadku
Justa1233
5 września 2015, 14:18Dzięki