Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 37 :)


 Opowiem wam co widziałam w poniedzialek w skzole ;d dziewczyna otworzyla czekolade i pusciła ją po klasie ( była karmelowa..) wszyscy sie czestowali (ja wzielam 1 kawalek ;D) a gdy doszła do jednej kolezanki, ta zaczeła ją wąchac ;D był to strasznie zabawny widok, ona jest na diecie, nei je żadnych słodyczy, tylko delektuje sie ich zapachem ;d

LOdowka pełna, jutro zabieram się za wypieki, sałatki itp. Jedna z Was podsuneła mi pomysł na ciasto marchewkowe, są swietne dietetyczne przepisy na Intrenecie i na pewno skorzystam, dziekuje :)
MOja dieta dziś jest zadowalająca, powiem co zjadłam:
ś. owsianka plus jabłko
potem 2 śledziki marynowane ( bez zadnej smietany itp)
o. dorsz duszony w warzywach, jeden mały ziemniak gotowany w skorupce, brokól,
   por, marchewka, pietruszka biała
zjadłam też troszkę orzeszkow ziemnych, oczywiscie bez soli, takich na wagę, ale tylko troszke :)
k.  sliwki suszone, troszke orzeszkow i szklanka soku ananasowego 100 %

aktywność: całe 30 min hula-hop

na koniec pochwale sie ;d
Kupiłam jakiś czas temu czarne spodnie, są śliczne , ale byly za ciasne ;D co jakis czas przymierzalam je, ale żeby zapiąc musiałam się troche nameczyc i juz na pewno nie mogłabym w nich usiasc ;D dzis przymierzam, zapięłam sie, i chodze w nich do teraz hahah ;D to na tyle.

 KOcham  <3
  • PoTrupachDoCeluuu

    PoTrupachDoCeluuu

    29 marca 2013, 22:43

    Gratulacje! :D Ja muszę pokupować spodni, bo wszystkie z dupy spadają ^^

  • .Piugeth.

    .Piugeth.

    29 marca 2013, 20:34

    uwielbiam ciasne spodnie, które robią się dobre :D haha :D jak dobrze, że ja nie muszę się bawić z wypiekami :D zostały tylko sałatki i jajka na milion sposobów :D i można świętować :D

  • laauraa

    laauraa

    29 marca 2013, 17:27

    haha, gratuluję wciśnięcia się w spodnie :D ładne menu i ja chyba nie najadam się zapachem, ale jak kto woli ^^