Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
grzanka


wczoraj na śniadanie miałam grzankę. akurat fajnie się złożyło, bo wcześniej na kolację mojej rodzinie przygotowałam super kaloryczne grzanki - chleb tostowy - gouda - pieczarki - masło, a tu niespodzianka - zostały pieczarki i plasterek sera -- więc wymieniłam. dzień zaczął się pełnym energii. JUPI!