W sobotę wyżerka Pod Gryfami, wczoraj sushi, a dzisiaj... dzień zaczynam od tosta z szynką i pomidorem. Nie doczytałam przepisu i zamiast zrobić dwa tosty zrobiłam jeden. I trochę mi się przypiekł. Ponieważ nie jem masła, polałam go oliwą z oliwek. Prostota w najpiękniejszej formie. MNIAM!