Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień trzydziesty drugi


Nie daję rady pisać codziennie. Ostatnio drukuję dietę i przepisy. Tak mi jest najwygodniej. Na vitalię nawet nie wchodzę. Odkąd przestałam się tak skupiać na diecie i jedzeniu, idzie mi o wiele lepiej. 🙂 Dlatego będę się pojawiać co jakiś czas.

Znalazłam sposób na lody. Robię sorbety. Miksuję owoce i zamrażam. Tego nawet słodzić nie trzeba. Fajną opcją też jest mocno schłodzona woda z cytryną. 

  • GrubaMamusia

    GrubaMamusia

    6 lipca 2020, 17:34

    Dla chcącego nic trudnego. Ja w zdrowe odżywianie wciągnęłam cała rodzinę.

  • CuraDomaticus

    CuraDomaticus

    2 lipca 2020, 06:07

    To znalazłaś na siebie sposób :) i dobrze

  • ewelka2013

    ewelka2013

    1 lipca 2020, 19:36

    Faktycznie dobry pomysł

  • marylisa

    marylisa

    1 lipca 2020, 16:04

    Też lubię wodę prosto z lodówki z cytryną i miętą :)