Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jeszcze tylko 3 kg do pozbycia się nadwagi!!


Witam w ten słoneczny dzień!!!

Jeszcze 34 dni do startu na 10 000 m. W metrach całkiem nieźle to wygląda;)


Dziś zważyłam się rano, bo znalazłam kawał prostej podłogi;) Waga 69,6. Do pozbycia się nadwagi zostało mi ok 3 kg!!!  Mam zamiar ćwiczyć prawie codziennie, biegać co najmniej 5 razy w tygodniu, oczywiście wszystko w granicach rozsądku, aby się nie przetrenować. Idę łeb w łeb z moim chłopakiem, bo nabrał trochę ciałka (ale wygląda męsko i fajnie czuję się w jego ramionach), a jak wyliczyłam mu BMI 3 tygodnie temu to też mu wyszła nadwaga, ale mniejsza. Biedny się zmarszczył. Ale dziś 73 kg, startował z 78.
Baaardzo, ale to bardzooo chciałabym do końca kwietnia pozbyć się tej nadwagi. Chciałabym zobaczyć te 66 kg na wadze. Jak to zrobić??? Jem zdrowo, ale co mam zmienić, żeby waga mi zleciała na mój start? To by była MEGA motywacja, w tym nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich, bo działałabym jak szalona napawając nas POZYTYWNĄ ENERGIĄ!!!! 


MOŻE KTOŚ Z WAS MA JAKIEŚ TAJNE RECEPTURY ALBO PODPOWIE MI, CO MAM WPROWADZIĆ DO SWOJEGO MENU??

Moje menu zazwyczaj:
- musli (musli, suszonażurawina, morela, czasami wkroje banana) plus mleko 0,5 %,
-chleb żytni razowy 3 kromki z serem, szynką i papryką (czasami ogórek), albo jogurt i biała bułka z szynką i warzywami- jak zapomnę śniadania to kupuję w szkole.
- zupa na włoszczyźnie i indyku- pomidorowa, ogórkowa
albo warzywa na patelnie, piersi z kurczaka, albo udka, ryba, surówka, ryż brązowy, makaron razowy ( do zupy też),
- na podwieczorek (kolacja) owoce, albo kanapka z warzywami, coś lżejszego.

Jem tylko 4 dania, bo na więcej już mi nie starcza czasu, staram się nie jeść już po 19, zresztą nie potrzebuję, bo nie jestem głodna.

Dzis jestem trochę niedospana, ostatnio w ogóle nie mam ochoty sie uczyć. Ale zaraz ( za godz??) schodzę z kompa i będę sie uczyć. Za wszelkie rady dziękuję. A jakby mnie się dziś nie chciało biegać to:



  • gosia96n

    gosia96n

    1 kwietnia 2013, 19:19

    Ja również czekam aż śnieg się roztopi. Myślałam że od początku kwietnie będzie bezproblemowo, jednak widać ze zima zbytnio nas kocha;/ Dasz radę, jeżeli utrzymasz takie tempo z treningami itp to spokojnie, trzymam kciuki! :)

  • aurinzu

    aurinzu

    25 marca 2013, 17:29

    Cierpliwość kluczem do wszystkiego :) dasz rade zostało już niewiele,a od razu lepiej Ci będzie z myślą, ze pozbyłaś się tego dziadostwa z BMI Trzymam kciuki dasz radę !!! :)

  • mamuska16072008

    mamuska16072008

    25 marca 2013, 14:30

    oj to mnie baaardzo duzo brakuje. z tego co piszesz to wszytsko robisz co mozna. musisz byc cierpliwa.

  • juulia

    juulia

    25 marca 2013, 14:26

    hm, u mnie tak samo! 2,6 do pozbycia się nadwagi! :)