Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W głębokim dolku:(


Ciężko jest w 100 kilowym cielsku!!! Nie mam już siły dźwigać tego na sobie.Kazdy krok sprawia mi problem i dysze jak lokomotywa.Nic mnie nie cieszy i doszłam do ścianyZaczelam się obierać i zapisać piwem.Calkiem mnie pokonała ta otyłość.Jak się zmotywować do walki nie wiem już sama.Jest źle!!!

  • agazur57

    agazur57

    16 listopada 2019, 13:46

    Przede wszystkim trzeba zacząć. Od 3 tygodni nie ruszam piwa i słodyczy, bo u mnie to są pięty achillesowe. Od stycznia planuję ruszyć z dietą na całego- na razie niby jem te 1800, ale wieczorem nie pilnuję michy- jem co lubię. Ostatnio zauważyłam, ze chyba mi się żołądek skurczył, bo zjadam znacznie mniejsze porcje. Na razie wprowadziłam 2 zasady- przerwy między posiłkami i zero słodkiego i alkoholu. Nie mam siły się głodzić.

    • agazur57

      agazur57

      16 listopada 2019, 13:49

      A i często zaglądam na face'a Chodakowskiej- ostatnio pisała, że zachcianki często wynikają np. z braku wody. I żeby najpierw się napić i sprawdzić, czy organizm nie jest odwodniony. I rzeczywiście to działa. Jak mam wielką chęć na coś, to piję szklankę lub dwie wody i często mi mija.

    • kaba2000

      kaba2000

      17 listopada 2019, 13:40

      Mnie też gubi piwko które lubię.Slodyczy raczej nie ruszam.Tez odstawie alko zmniejsze porcję i zobaczymy Z ta woda to niezły pomysł A dzisiaj bylam na silce i jutro tez pojde Miłej niedzieli Pozdrawiam

  • araksol

    araksol

    14 listopada 2019, 17:35

    no nie wiem. Mnie pomogły zupu. Szybko 20 mniej...

  • annna1978

    annna1978

    13 listopada 2019, 13:11

    Obejrzyj Historie wielkiej wagi- mega motywujące...z takich rzeczy ludzie umieją wyjść- uwierz w siebie:)))

  • Caramelcoffee

    Caramelcoffee

    13 listopada 2019, 09:55

    Rozumiem, bo jestem w takim samym, nieciekawym miejscu. Motywacja to cos, co na poczatku jest bardzo ulotnego, ale gdy sie juz zawezmiemy, rosnie ona w sile z dnia na dzien, wraz z uyskiwanymi, pozadanymi efektami. Czego nam obu zycze.

    • kaba2000

      kaba2000

      13 listopada 2019, 10:24

      Dziękuję. bardzo;)

  • Singer40

    Singer40

    12 listopada 2019, 23:43

    Najgorszym dlla nas wrogiem jest walka... może to brzmi idiotyczne ale tak właśnie jest.. bo gdy z czymś walczymy A przeciwnik jest wielkim przeciwnikiem A my słabe to z góry możemy wywieszac biała flagę no i bach! Mamy dół... Ja mówię to z własnego doświadczenia... Ta walka jest bezsensu. Tu trzeba zmienić front... jeśli nie możesz pokonać przeciwnika to się z nim zakumpluj poznaj i polub. I teraz o co mi chodzi... mnie nie chodzi o to by polubić kg. Bo to tylko taki nasz dodatek, balast który raz jest raz go nie ma i tak przez całe życie ( u mnie przeważnie więcej jest niż nie ma😉) ale by pokochać siebie i od siebie zacząć. Widzisz ja przerobilam chyba wszystkie diety i ostatnio stwierdziłam że tu nie o dietę chodzi ale o to co tak na prawdę chcemy i że nie ma efektów ot tak. Nawet czytać się uczyliśmy trochę czasu..... A co dopiero zrzucić wagę która się nosi bardzo długo... wiec... najpierw powiedz co lubisz: jeść jak lubisz spędzać czas i co możesz zrobić by dodać coś do życia ekstra co sprawi ci radość...To jest dobry start...taki mały rachunek który sporo może namieszać... Ja tak zrobiłam no i zaczęłam od nowa... tylko tym razem już zupełnie inaczej ❤🔥

  • Malgorzata2013

    Malgorzata2013

    12 listopada 2019, 20:55

    Nie masz siły? To przerwij ten marazm! I to już! Natychmiast zrób coś innego niż zwykle. Użalasz się, że jesteś gruba i nieszczęśliwa? Przestań! Uśmiechnij się do siebie (to nic, że na siłę), rozluźnij ramiona i pomyśl lub powiedz głośno o sobie coś dobrego. Nie przekonuje Cię To? Nie szkodzi. Tu nie chodzi o jakąś naukową terapię, ale o to żebyś się poczuła inaczej. Może za którymś uśmiechem poczujesz, że możesz wiele. Radzę tez zaprzestać walki. Po prostu zadbaj o siebie. Pozdrawiam i mocno trzymam kciuki.

    • kaba2000

      kaba2000

      13 listopada 2019, 10:14

      Dziękuję bardzo.Wlasnie się uśmiecham Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie;)

  • aniloratka

    aniloratka

    12 listopada 2019, 18:03

    nie wiem co moze na ciebie lepiej zadzialac albo od jutra 100% albo powoli malymi kroczkami eliminacja najgorszych nawykow - picie piwa, podjadanie etc. zamien to na wode, czipsy na popcorn :D

    • kaba2000

      kaba2000

      13 listopada 2019, 10:12

      Chyba zacznę od lekarza rodzinnego.Musze wziąć skierowanie do diabetologia bo mam podwyższony cukier.