Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4.05 6 tc


Wchodzę na wagę a tu 200g mniej... Ale zaczęło się regularne jedzenie, jem nawet kolację, czasami o 20.00. Jakoś nie mam większej ochoty na słodycze, skubnę sobie od czasu do czasu 1 cukierka, ale żeby już od dwóch dni leżały przede mną ciastka i nic?????

Za to codziennie kupuję sobie owoce, uwielbiam też marchewki.

Byle wytrzymać do 11 tygodnia... I aby USG wyszło dobrze...

  • DoLaBa1974

    DoLaBa1974

    5 maja 2011, 18:01

    Ty też duzo pij ! Ale tobie wolno i soczki i duzo owoców i warzyw do słodyczy się nawet nie przymierzaj, puste kalorie, a Tobie teraz takich konkrertnych kalorii trzeba. No i pozytywne myślenie. Ja tam czekam na pozytywne wrażenia i emocje po pierewszym USG, oj to będzie dopiero wpis do pamiętnika. Pozdrawiam :-)

  • Yekaterina77

    Yekaterina77

    4 maja 2011, 12:38

    Pamiętaj że najważniejsze jest pozytywne nastawienie:) Jedz odpoczywaj i tyj bez wyrzutów w granicach rozsądku oczywiście:) Pozdrawiam serdecznie