Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zasada numer jeden.


... zasada  numer jeden - nigdy nie kontaktuj sie z exem...  nawet po kilku drinkach, kiedy znajomi twierdza ze to super pomysl... 

... ja glupia odpowiedzialam mu . I zamiast glupiego - czego chcesz, musialam... no musialam wysmarzyc glupi komentarz ze skoro ma zajebiste zycie i wybral jak wybral to po co sie kontaktuje. I czemu nie twarza w twarz tylko po cichu jak tchorz... 

Omg... zly wybor... ulalo mu sie ze jaki on jest szczesliwy a ja zawsze bede gorzka bo jestem taka zawsze smutna (! Lol ) i niezadowolona (podwojny lol) i taka strata czasu i wogole tu zdjevie z "zona" jaki jest szczesliwy...

Szczeka mi opadla... odpisalam mu na szybko pare interesujacych faktow... zapytalam  czy to ta sama "zona" o ktorej tak zle mowil caly czas zwlaszcza wtedy gdy blagal mnie o spotkanie...jakim jest robakiem bez kregoslupa uciekajacym od kazdej odpowiedzialnosci... spytalam go czy dalej szantazuje rodzine samobojstwem za kazdym razem gdy cos idzie nie po jego mysli + wrzucilam przyklady ktore sa wstydliwe i brzydkie. ...i ze owszem bylam smutna bo ciezko byc radosnym z takim slabym kolesiem...wrzucilam kilka smetnych przykladow jego zalosnego zachowania i pozyczylam mu szczescia na przyszlosc i zablokowalam forever....

 ... co za smierdzacy gnojek... moze i dobrze, bo wszelke sentymeny mi przeszly jak reka odjal... ...ale zeby mi pisac ze jestem zawsze nieszczesliwa i smutna lol... pierdolnieta owszem, chodzace klopoty - jasne, maruda mhmm, ale smutna? ... w sumie  teraz jestem - kiedy zrozumialam ze stracilam czas na takiego zalosnego kmiota - tak to jedno mnie smuci.... 

... pokazalam wiadomosci najlepszemu... sie chlopak zdziwil... tez zastanawial sie po co byl ten kontakt i uznal ze wredne komentarze sa po to by mi dosrac... dobrze miec normalnych ludzi w otoczeniu... 

....hmmm ja smutna 🤣...

  • justagg

    justagg

    22 czerwca 2019, 13:27

    Po kilku drinkach to przede wszystkim nie można!

  • Mila&Timeo

    Mila&Timeo

    22 czerwca 2019, 10:45

    O matkooo. Wyciagnij wnioski na przyszłość, na jakiegokolwiek exa. To nic dobrego nie wróży. Jeszcze Ci zanizyl samooocrne teraz i niepotrzebnie będziesz roztrzasac słowo smutna. Zamknij przeszłość za sobą i rusz do przodu śmiało. Gdybym była wolna jak ptak, to bym randkowala.

    • Mila&Timeo

      Mila&Timeo

      22 czerwca 2019, 10:47

      Może jakiś portal zagraniczny randkowy? Bo Polaka to Ty za dobrze rozpoznasz. Może jakiś obcokrajowiec byłby dla Ciebie wyzwaniem?

    • kachagrubacha.wroclaw

      kachagrubacha.wroclaw

      22 czerwca 2019, 11:37

      Ja po prostu w szoku jestem ze mi chcial ta smutna tak dosrac... Bo mi sie zazwyczaj morda nie zamyka I jestem wlasnie smieszkiem takim. A on wlasnie mial jakies stany ciezko depresyjne I samobojcze... No randkuje randkuje I spotykam bardzo milego goscia ktory jest superpozytywny...

    • kachagrubacha.wroclaw

      kachagrubacha.wroclaw

      22 czerwca 2019, 11:58

      Mam wrazenie ze on jest chory na glowe powaznie a jego Panna jeszcze bardziej. Dobrze ze nie wyladowalismy razem. Oni do siebie pasuja z tymi wszystkimi dramatami ktore kreuja wokol siebie.

    • Mila&Timeo

      Mila&Timeo

      22 czerwca 2019, 11:59

      Wiesz, jak przeczytał, że jak tchórz i coś tam coś tam. Nikt nie lubi porównań, zwłaszcza negatywnych. Więc reakcja łańcuchowa. Napisał co napisał. Zachowal się nie fajnie, bo sam nie wiedział czego chce. Skoro już się odezwał to mógł coś pozytywnego napisać, neutralnie, podziękować Ci za wspólny czas, bądź przeprosić za coś. A on taka dał wiadomość, że Ty masz się określić jak i czy ofpowiesz. Naprawdę bez sensu.

    • Mila&Timeo

      Mila&Timeo

      22 czerwca 2019, 11:59

      Walniety i tyle.