Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejne menu


8:00 trzy łyżki musli tropikalnego i 2/3 kubka mleka 0,5% + kawa rozpuszczalna z połową łyżeczki cukru z mlekiem 0,5

9:00 herbata z łyżeczką cukru

10:30 jogurt naturalny (190 g z biedronki)

13:30 herbata (owoce leśne) z łyżeczką cukru, serek wiejski light, "zioła" mieszanka jak wczoraj, pomidorki (100 g), garść mix sałat, kąsek papryki czerwonej

17:00 smażona pierś z kurczaka w przyprawach(120 g bez panierki oczywiście), trochę więcej niż 1/3 kaszy gryczanej, surówka z pekińskiej, papryki, ogórka, jabłuszka i cebuli (tutaj lekko było więcej niż szklanka)

18:30 plaster kiełbaski (robiłam kanapki Miśkowi do pracy)

w planach był owoc wieczorem ale jakoś nie mam chęci

  • dominikabb

    dominikabb

    27 stycznia 2015, 16:03

    Tez bym padla ;p

  • thewonder

    thewonder

    26 stycznia 2015, 23:04

    Umarłabym z głodu....zjadłabym i owoc i własną rękę nawet. Podziw, że dajesz radę, mnie to dopiero czeka za 3 dni. Good luck!