MI ZLECIAŁ TEN TYDZIEŃ NAWET NIE WIEM KIEDY... ZROBIŁAM DZISIAJ TORT CZEKOLADOWY. JESZCZE WYBIERAM SIĘ NA SPACER. SZKODA, ŻE DZISIAJ NIKT NIE PRZYJECHAŁ DO MNIE... ANI JA NIGDZIE NIE POJECHAŁAM... SPAŁAM DO PÓŹNA, BO WCZORAJ NAPRACOWAŁAM SIĘ NIEŹLE. ALE ZA TO NIE WZIĘŁAM ZBYT DUŻO PIENIĘDZY... W PIĄTEK WZIĘŁAM 32 EURO A W SOBOTĘ 28 ZA BIURO I 16 ZA BALKONY... TRAGICZNIE WRĘCZ... MOŻE W TYM TYGODNIU ZNAJDĘ JAKĄŚ DNIÓWKĘ... MOŻE... INTERNET BARDZO WOLNO DZISIAJ DZIAŁA, A CZASAMI NAWET TO POWOLNE ŁĄCZE WYŁĄCZA SIĘ...
I JAK WAM SIĘ PODOBA MOJE DZISIEJSZE DZIEŁO? JA JESTEM Z SIEBIE ZADOWOLONA. SPRÓBOWAŁAM ŁYŻECZKĘ KREMU.... ALE CO TAM. RAZ NA ILE TRZEBA WRĘCZ SPRÓBOWAĆ... NO NIE? JUŻ 20:00 A JA MAM OCHOTĘ IŚĆ NA SPACER... SAMA PÓJDĘ, ALE... WEŹ SIĘ TERAZ ZMUŚ DO WYJŚCIA... NO CÓŻ. WYCHODZĘ. NAPISZĘ WIECZOREM JAK BYŁO NA SPACERZE... PAPA
gosiaczek0
2 marca 2010, 10:31zjadłabym kawałeczek :)
kate22le
1 marca 2010, 09:16ochote na ten pyszny tort!
takaja27
28 lutego 2010, 23:52z jakiej okazji i dla kogo ten tort? bo chyba nie jestem w temacie... PS: Zastanawialam sie, czy zdaza Ci sie czasem zaglągać do jakiś pamietnikow...
zielonamrowka
28 lutego 2010, 22:51I nie kusi cię taki smakowicie wyglądający torcik? :)
anushka81
28 lutego 2010, 21:26ale ja bym nie piekła.. za duża pokusa :)
jerne
28 lutego 2010, 21:14Tylko zajadac! :)) A ma pewnie sporo kalorii..
uleczka44
28 lutego 2010, 20:08zastanawiam się, kto go będzie zjadał. Mam nadzieję, że nie Ty.
Dareroz
28 lutego 2010, 19:45tylko nie podjadaj więcej ;p pracy malo, ale chyba lepsze to niż siedzenie w domu, nie? ;p Głowa do góry.
Hanzunia
28 lutego 2010, 19:25ale pychotka!!!! pozdraiwam
65Paula
28 lutego 2010, 19:21Rany jaki ten tort apetyczny....uwielbiam czekoladę....kusisz niemiłosiernie...pozdrawiam ciepło:)