Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
założę się, że nie spróbuję lodów, nawet tych
karmelowych, przez baaaardzo dłuuuugi czas......
6 maja 2010
niedobrze mi wręcz... mam dosyć słodkiego... normalnie wykończę kilka butelek wody nim dojdę do siebie... mam dosyć... ciekawe czy to mi wystarczy by nabrać rozumu... ciekawe.... jutro nie pójdę już po lody... jejkuuuuu................. co ja wyprawiam????? muszę się wziąć za siebie. muszę...
Orzeszek1985
7 maja 2010, 09:46nie sprobujesz? Oj podziwiam, ja bym musiala :D Ale karmelowych to ja nie lubie, tylko czekoladowe :) Oby Ci sie udalo odchudzanko :)