Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 dzień za mną. przede mną 56 dni. ważę 100.70
kg!!!

zjadłam dwie łyżeczki jogurtu 2%.  wypiłam kawę ze słodzikiem i mleczkiem1%. no i napój z cytryny, wody, chili i herbaty slim. dużo wody wypiłam. 
popływałam i opalałam się, a nawet cycki na słońce wystawiłam, bo są bardzo białe, a ze prawie nie było ludzi to odważyłam się. jeden starszy pan stanął obok i patrzył ale jak nie zareagowałam i udałam że mnie to nie rusza to odszedł . mało się nie przewrócił na kamieniach... 
nie martwcie się, nie głoduję, znaczy nie czuje głodu. uwierzcie mi, ze nie zmuszam się do tak małej ilości jedzenia. gdyby mi się zachciało jeść to nie ma wybacz, znalazłabym natychmiast coś do jedzenia.... oj bardzo szybko. po prostu nie chce mi się jeść. 
 i jest 100.70 kg!!!!!!!! 
postanowiłam pojechać dzisiaj potańczyć. energia mnie rozpiera. wrócę rano z disco clubu i pojadę od razu do pracy. dzisiaj jest darmowe wejście, więc z powodu kryzysu znalazłam alternatywę. jeszcze D. wisi mi dwa wejścia na disco, za to, ze kiedyś pomogłam mu posprzątać mieszkanie, a że to dobry znajomy to nie chciałam wziąć pieniędzy. kazałam mu zapłacić w naturze, ale uzgodniliśmy , że postawi wejście na disco. 
udanego wieczorku!!!! 
  • Alicja69

    Alicja69

    28 sierpnia 2010, 11:26

    Twoja zmotywowała moją ;p Super, trzymam kciuki za każdy dzień!

  • tracy261

    tracy261

    27 sierpnia 2010, 20:34

    Baw się dobrze słoneczko:) Ale jedz trochę więcej, nawet jeśli ni czujesz się głodna. Żebyś sobie krzywdy nie zrobiła.

  • kumata74

    kumata74

    27 sierpnia 2010, 20:25

    i wypoczywaj.. to jest najważniejsze.. serdecznie pozdrawiam:)

  • aanyway

    aanyway

    27 sierpnia 2010, 19:35

    Łał, naprawdę nie czujesz głodu? Fajnie, że nie... ale zastanów się, czy to nie odbije się źle na Twoim zdrowiu, uważaj na siebie, bo to zdecydowanie za mało. Bądź ostrożna. Życzę udanej zabawy w disco ;)

  • Peccatorka

    Peccatorka

    27 sierpnia 2010, 18:38

    Kalina, blagam Cie, nie przesadzaj, bo organizm Ci sie zbuntuje! Wiesz, ze jedzac tak niewiele mozna dostac zawalu serca?! To jest szok dla organizmu... trzeba siebie kochac, mimo krytycznego spojrzenia na wlasna sylwetke. dwa miesiace na paru lyzeczkach jogurtu i jakiejs miksturze... smierc glodowa! Wedlug mnie jestes nieodpowiedzialna wobec samej siebie.. Z pewnoscia schudniesz w kosmicznie szybkim tempie.. ale pomysl o skutkach ubocznych, skorze, paznokciach, wlosach, zebach, organach wewnetrznych.... doslownie sie o Ciebie martwie.. nie warto tak chudnac! mam nadzieje, ze przejrzysz na oczy... pozdrawiam goraco!