Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
posprzątałam sobie domek...

i popijam kawę z filtra- karmelową... 
gorąco dzisiaj. cały dzień się pocę. miałam chęć kogoś zaprosić na kawę, ale Renia nie odbiera domowego, a inni mieli inne plany. 
co za sen miała!!!! śniło mi się, ze wyszłam z siostrą moją Ania, minęłyśmy bramę domu cioci Wieczorkowej, i zauważyłam że na ulicy jest pełno ludzi a ja jestem całkiem naga!!!! zbliżałyśmy się do bramy cmentarza, a ja pytałam ją czy widać że jestem naga!!!! mówiła, nie przejmuj się, nikt nie zwraca uwagi, chodź szybciej. przeszłyśmy cmentarz, zeszłyśmy po kamiennych schodkach na plażę, i wskoczyłam do wody, a już było bardzo ciemno, i już się nie wstydziłam. a woda była taka cudnie rześka!!! pływałam i pływałam, znalazłam niedaleko moją Anię, i dalej pływałyśmy razem. obudził mnie telefon.... 
co ma oznaczać nagość? co ma oznaczać dzień szybko stający się nocą? co ma oznaczać cmentarz? co ma oznaczać morze???? morze w miejscu , gdzie jest malutka rzeczka???? co to za sen??? ale jak sobie przypomnę chwilę zanurzenia w morzu....... aż mnie korci by się ubrać w strój kąpielowy i pojechać popływać.... 
  • Gonia241985

    Gonia241985

    20 września 2010, 10:14

    Siedzisz sobie w Grecji. Wiem z pamętnika, ze tam pracujesz. Kurcze ja to mam barere językową i zawsze będę w tej zimnej Polsce. Chciałabym zobaczyc kiedyś to turkusowe morze