Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witajcie w czwartek!!!

obudzić się nie mogłam ponieważ w nocy spać nie mogłam, ponieważ była pełnia i spać nie śpię... przekręcałam się z boku na bok i tak do samego rana, kiedy wreszcie zasnęłam... 
wczoraj byłam na plaży, ale pogoda była do niczego. wiatr był mocny. nurkowałam, pływałam, leżałam na wodzie, ale wyjść z niej było trudno, bo wiatr sprawiał wrażenie zimnego... wracałam na dodatek w zimnym tramwaju, a jak dojechałam do domu, to poszłam zapłacić za prąd oraz odwiedziłam panią Alicję. później gorące kakao, farbowanie włosów i ciepły prysznic, ale snu nie było. 
teraz zrobię czekoladki dla pani psycholog, a wieczorem idę do niej na wizytę. 
dzisiaj pogoda jest ładniejsza niż wczoraj... ale już za mało czasu na plażę... 
  • sfija

    sfija

    23 września 2010, 14:10

    i pogode do kapania przez wieksza czesc roku

  • gradiolka

    gradiolka

    23 września 2010, 13:11

    U nas dzisiaj super pogoda ale zazdroszczę ci tej plaży , trzymaj się dzielna dziewczyna z Ciebie :) całuski