Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Boże!!!!!!!!!!!!!!
pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo
zwariuję!!!!!

"""""

AniaBania76 
Komentarz do: i co teraz???

58 minut temu

:)

A probowalas podjac jakas stala prace? Moze w jakims biurze? Sciskam mocno! ..i trzymaj się!""""" --- co to za brednie??????? wszystkiego próbuję!!!!! w biurze???? a któż mnie weźmie do biura?????? szlag mnie trafia już..... do sprzątania mnie nie chcą, bo ich nie stać, a do biura mają mnie chcieć???????? Boże!!!! spraw jakiś malutki cud, niechaj trafi mi się jakaś praca wreszcie, bo nie wytrzymam w końcu... 

 
  • AniaBania76

    AniaBania76

    4 listopada 2010, 10:45

    Witam! Przykro mi, ze tak Cie zdenerwowalam swoim komentazem.nie mialam zamiaru Cie urazic. Nie rozumiem dlaczego uwazasz, ze to co napisalam to brednie? czy to cos zlego miec jakies aspiracje? Piszez, ze nawet do sprzatania Cie nie chca to do biura zechca? -jezeli masz takie podejscie do wlasnej osoby i nie wierzysz w siebie to inni tez w Ciebie nie uwierza...Wiem co oznacza mieszkanie za granica i szukanie pracy..mieszkam poza Polska 15 lat (i to nie "na zachodzie" ). Byc moze nie masz wyksztalcenia, ale znasz grecki i masz duzo sily wewnetrznej-jestem pewna, ze znajdzie sie dla Ciebie jakas stala praca..w sklepie, albo gdzies w recepcji i oszczedzisz sobie tego codziennego stresu. Trzymaj sie!

  • cecylka1989

    cecylka1989

    3 listopada 2010, 20:07

    każdy tu chce dobrze dla Ciebie. nie ma co się denerwować... a dlaczego jesteś w grecji? Dla pracy? Skoro jej tam nie ma to co tam jeszcze robisz?

  • grubcia1980

    grubcia1980

    3 listopada 2010, 19:57

    po hotelach też mozesz pochodzić i popytać. Tam przecież pewnie potrzebuja jakieś pokojówki czy kogoś do sprzątania. Jeszcze knajpki zostają... moze jako pomoc kuchenna? Musisz rozeznać teren i pomysleć co możesz robić by mieć z tego kasę.

  • zdesperowana87

    zdesperowana87

    3 listopada 2010, 19:55

    Ja na miejscu AniBeni76 poczuła bym się urażona, w końcu ona nie napisaa nic obraźliwego, a tylko chciała cię wesprzeć na duchu i w miarę swoich mozliwości cos doradzić.

  • grubcia1980

    grubcia1980

    3 listopada 2010, 19:51

    Może vitalijce AniaBania chodziło o to, że masz pochodzić po biurach i popytać czy tam nie potrzebują kogoś do sprzątania a nie że masz szukać pracy na stanowisku biurowym ;) Powodzenia życzę.

  • Sensii

    Sensii

    3 listopada 2010, 19:02

    czytam, że ciężko ci, kurcze ;/ wysyłaj gdzieś cv, wszędzie. a może do jakegoś sklepu na kasę?? Żeby zacząć, a później szukać stałej pracy. masz przecież jakieś wykształcenie ;>

  • beyonce20

    beyonce20

    3 listopada 2010, 18:54

    do cukierni!!!!