A probowalas podjac jakas stala prace? Moze w jakims biurze? Sciskam mocno! ..i trzymaj się!""""" --- co to za brednie??????? wszystkiego próbuję!!!!! w biurze???? a któż mnie weźmie do biura?????? szlag mnie trafia już..... do sprzątania mnie nie chcą, bo ich nie stać, a do biura mają mnie chcieć???????? Boże!!!! spraw jakiś malutki cud, niechaj trafi mi się jakaś praca wreszcie, bo nie wytrzymam w końcu...
AniaBania76
4 listopada 2010, 10:45Witam! Przykro mi, ze tak Cie zdenerwowalam swoim komentazem.nie mialam zamiaru Cie urazic. Nie rozumiem dlaczego uwazasz, ze to co napisalam to brednie? czy to cos zlego miec jakies aspiracje? Piszez, ze nawet do sprzatania Cie nie chca to do biura zechca? -jezeli masz takie podejscie do wlasnej osoby i nie wierzysz w siebie to inni tez w Ciebie nie uwierza...Wiem co oznacza mieszkanie za granica i szukanie pracy..mieszkam poza Polska 15 lat (i to nie "na zachodzie" ). Byc moze nie masz wyksztalcenia, ale znasz grecki i masz duzo sily wewnetrznej-jestem pewna, ze znajdzie sie dla Ciebie jakas stala praca..w sklepie, albo gdzies w recepcji i oszczedzisz sobie tego codziennego stresu. Trzymaj sie!
cecylka1989
3 listopada 2010, 20:07każdy tu chce dobrze dla Ciebie. nie ma co się denerwować... a dlaczego jesteś w grecji? Dla pracy? Skoro jej tam nie ma to co tam jeszcze robisz?
grubcia1980
3 listopada 2010, 19:57po hotelach też mozesz pochodzić i popytać. Tam przecież pewnie potrzebuja jakieś pokojówki czy kogoś do sprzątania. Jeszcze knajpki zostają... moze jako pomoc kuchenna? Musisz rozeznać teren i pomysleć co możesz robić by mieć z tego kasę.
zdesperowana87
3 listopada 2010, 19:55Ja na miejscu AniBeni76 poczuła bym się urażona, w końcu ona nie napisaa nic obraźliwego, a tylko chciała cię wesprzeć na duchu i w miarę swoich mozliwości cos doradzić.
grubcia1980
3 listopada 2010, 19:51Może vitalijce AniaBania chodziło o to, że masz pochodzić po biurach i popytać czy tam nie potrzebują kogoś do sprzątania a nie że masz szukać pracy na stanowisku biurowym ;) Powodzenia życzę.
Sensii
3 listopada 2010, 19:02czytam, że ciężko ci, kurcze ;/ wysyłaj gdzieś cv, wszędzie. a może do jakegoś sklepu na kasę?? Żeby zacząć, a później szukać stałej pracy. masz przecież jakieś wykształcenie ;>
beyonce20
3 listopada 2010, 18:54do cukierni!!!!