Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jabłecznik z pianką- przepis dla tych co nie są na
diecie... ;)

                                                                                                                                                                                                                   
ciasto: 3 szklanki mąki, 3 łyżeczki proszku do pieczenia, 1 op. cukru waniliowego, 2 szklanki cukru, wymieszać na stolnicy i wsiekać nożem 250 gram masła lub margaryny, dodać 3 jajka i wyrobić ciasto na gładką masę. połowę ciasta włożyć do zamrażarki, a drugą połowę wyłożyć na papierze w formie i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. piec aż się zrumieni. 
3 kg jabłek ((najlepiej by to były różne jabłka, czerwone i zielone, dla lepszego smaku))  obrać, usunąć pestki i opłukać, pokroić w ósemki, wymieszać z 1/2 szklanki cukru i 3-5 łyżeczkami cynamonu, ułożyć gęsto na upieczonym spodzie ciasta kruchego., 
pianka: 5 białek ubić z 1 szklanką cukru i wsypać 1 op. kiślu czerwonego lub pomarańczowego i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia. pianę wyłożyć równo na jabłka, po czym skruszyć lub zetrzeć na tarce na grubych oczkach ciasto z zamrażarki i wstawić do piekarnika na około 30 minut, temperatura 180 stopni. po upieczeniu wyłączyć piekarnik i zostawić ciasto w piekarniku do wystygnięcia, po czym posypać cukrem pudrem. 
Smacznego!!! 

  • graziasz1961

    graziasz1961

    12 listopada 2010, 20:55

    Jutro zabieram się za 2 ciasta na urodzinki mojego starszego wnuczka.Papa

  • Louve1979

    Louve1979

    12 listopada 2010, 18:16

    i zgłodniałam na sam widok... :P Powodzenia w odchudzaniu, widzę, że super Ci idzie...!

  • 65Paula

    65Paula

    12 listopada 2010, 09:07

    Piekę taki sam jabłecznik tylko w moim wykonaniu jest bardziej wytrawny;) - do ciasta dodaję 1/3 szklanki cukru, do piany 1/4szklanki, a do jabłek tylko cynamon....nadal jest słodki i pyszny i do tego ma znacznie mniej kcal.....spróbuj kiedyś taki upiec:) Pozdrawiam ciepło:))