Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec końców wybrałam i zdecydowałam się na
młodszego...

jest taki słodziutki i delikatny i ... słów mi brak dosłownie... 
właśnie piekę nowe ciasto na jutro dla pani psycholog. mniam mniam.... 

  • speluna

    speluna

    30 kwietnia 2011, 14:41

    te robienie ciastek to jakas masakra... przeciez to cud ze nie wazysz 300kg.....

  • aasiulaa

    aasiulaa

    27 kwietnia 2011, 18:38

    Czemu nie piszesz jak Ci idzie z dietą?