Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ważę 107.7...

witajcie kochani:)                                     już od czwartku czuję się dobrze, czyli prawie tydzień:)  dokonałam próby powrotu do diety, ale mi to nie wychodzi...                                                               miałam trzydniową chandrę, melancholię, która sprawiła , że znowu popadłam w lodowy nałóg... 3 dni jadłam tylko lody z lidla i płakałam nad swoim nieszczęściem... a jak już się wypłakałam, to przyszedł dzień na panią psycholog i na nowe odkrycie... i znowu stenachoria...                                                   wyszłam na randkę, facet wydawał się być dobrym człowiekiem, ale mu wymyśliłam kilka powodów dla których go nie chcę, i dzisiaj tylko ty,m żyjemy cały dzień... tak naprawdę powodem jest fakt że on w całej naszej rozmowie sprawdzał mnie pod kątem robienia dzieci i małżeństwa... wystraszyłam się i wzięłam nogi za pas... dzisiaj rano wysłałam mu sms że nie chcę go więcej widzieć, ale on nie daje za wygraną... powiedział, ze nie będę sobie z nim pogrywać w taki sposób, ze on mnie chce , że już swojej mamie o mnie powiedział, że już mi kwiaty kupił i Wielkanoc zaplanował, matko święta!!!!!!!!!!!!!!!                                                     to mnie przerasta!!!!!!!!!!!!                                                          wydaje mi się że wolę być samotna niż zakładać rodzinę.....                         ja tylko chcę mieć święty spokój.... najświętszy...                               
  • efka777

    efka777

    30 marca 2012, 18:05

    Raju ja bym się go bała.. Z reguły to kobiety planują życie na wyrost, a kiedy robi to facet to znaczy, że coś z nim nie tak chyba nie? Zastanów się moja droga czy on jest tego wart :) pozdrawiam

  • giniska

    giniska

    28 marca 2012, 21:36

    ojjj dzieje się u Ciebie! Powodzenia :)

  • Avenaa

    Avenaa

    28 marca 2012, 21:02

    OH widzę Kalinka,że wadze ładnie już natłukłaś:) powodzonka w dalszych rezultatach;))

  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    28 marca 2012, 12:11

    A ja powiem Ci tak - Gościu ma coś z głową i dobrze, że uciekłaś. Nim się byś obejrzała a byłabyś zaobrączkowana, z brzuchem i do tego sterroryzowana (skoro on już ułożył Was plan na najbliższe miesiące). Do tego ten kontrwywiad ... Mnie to przerasta. Daj z nim sobie spokój - No chyba , że nie chcesz ;)

  • goraleczka20

    goraleczka20

    28 marca 2012, 11:33

    oj kochana przemyśl wszystko dokładnie!!! Trzymaj sie..

  • samotnapasazerka

    samotnapasazerka

    28 marca 2012, 11:16

    Musisz się zastanowić czego tak naprawdę chcesz.

  • agnes315

    agnes315

    28 marca 2012, 10:02

    a to akurat rozumiem :)

  • milenka1987

    milenka1987

    28 marca 2012, 08:38

    Uważaj, może to jakiś psychol

  • roxy1

    roxy1

    28 marca 2012, 08:32

    Igranie z czyimis uczuciami to bardzo niefajne zagranie Kochana, nie rób tak bo bardzo krzywdzisz drugiego człowieka. Jak Ci nie pasuje facet to zanim go zaangazujesz najpierw sama sprawdz czego chcesz, czy to ten czy nie. Rodzina to bardzo fajna instytucja, nie wyobrazam sobie samotnego zycia. poza tym przeciez człowiek nie zyje dla siebie tylko dla innych. Ktos kiedys powiedział, że tyle jestesmy warci ile z siebie damy innym. Zycze Ci rozsądku i powaznych przemyslen nad soba oraz nie zajadania problemów-uwierz do niczego dobrego to nie prowadzi-sytuacji nie zmienia no chyba, ze na Twojej wadze. trzymaj się-pozdrawiam serdecznie.

  • revelek

    revelek

    27 marca 2012, 23:26

    matko, jakiś psychopata!

  • anet34

    anet34

    27 marca 2012, 22:45

    widzę,że ktoś układa za Ciebie już plany życiowe,straszne Nie daj się !!! Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie !!!!