Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I...
18 listopada 2009
NA SNIADANIE MALUTKA MISECZKA JOGURTU OWOCOWEGO Z PLATKAMI. KAWA ZE SLODZIKIEM I ODROBINA MLEKA. NA OBIAD DUSZONE UDKO KURCZAKA BEZ SKORKI, HORTA, SALATKA Z OGORKOW I POMIDOROW. I BYLO SMACZNE!!! I ZDROWE!!! I DIETETYCZNE!!! A ZA KILKA CHWIL WYJDE PO JAKIES OWOCE I SZPINAK. POJDE DO JUMBO PO KILKA DROBNOSTEK. ALE PISZE O TYM, BO POJDE NA PIESZO!!! POSPACERUJE DZISIAJ TROCHE SKORO NIE MAM JAZDY ANI DZISIAJ ANI JUTRO. JUTRO RANO MAM ISC DO LEKARZA, WIEC TEZ POSPACERUJE. NIE JEST ZLE!!!! A WRECZ JEST DOBRZE !!!!!!!!
CarolineAnne
18 listopada 2009, 17:49Witaj! przeczytalam kochana twoj artykul i strasznie on taki... optymistyczny :) wogole widze ze jestes osoba ktora kipi energia i pozytywnymi slowami strzela na prawo i lewo, co bardzo cieszy-bo prezbywajac w towarzystwie takich ludzi, czlowiek sam staje sie bardziej pogodny :) i masz racje, skoro nie jest zle tzn ze po prostu jest dobrze :) pozdrawiam goraco :)
Kristen20
18 listopada 2009, 17:40i nic więcj dodawać chyba nie muszę ;P
Maanavi
18 listopada 2009, 16:55I oby tak dalej..Pozytywna, afirmująca postawa to już połowa sukcesu. Odchudzanie to ciężka praca, ale nie musi być wcale nieprzyjemne i przykre: dobra zrównoważona strategia i nastawienie to podstawa..;) PS: Jaki śliczny uśmiech i emanujące pozytywnością spojrzenie! Aż wszystko wokół jaśnieje..:)
Dareroz
18 listopada 2009, 15:46Oj, nie nadążam czytac wszystkich wpisów ;p ;p ;p Jesteś bardzo produktywna :D Przyjemnego spacerowania oraz wieczornego leniuchowania, moja Ty grzeczna, dietetyczna dziewczynko :)
jolaamor
18 listopada 2009, 15:33gratuluje dobrego humoru, ja też dzisiaj pospacerowałam z córcią