Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien no. 5


dziś efektywnie, dieta spokojnie nawet nie daje rady zjeść wszystkich kalori jaka zmiana kiedy odrzuca się śmieciowe jedzonko. Już nie chodze głodna, lepiej chyba rozplanowuje posiłki, więc krok do przodu jupi.

Ćwiczenia;

Skalpel 15 min

Hula hop 1h

Szybki spacer ciągnąc sanki z 30kg dzieciaczkiem 1,5 h

Sprzątanie i ogarnianie z 1kg odważnikami przy rękach i nogach nie wiem czy to ma sens, ale zawsze może być placebo ;)