dzisiaj własciwie nie mam co wpisywać, waga troszkę skoczyła do góry, mogłam tylko odnotować na paseczku 81,50kg.
Wczoraj byłam na premierze filmu z Nicolasem Cage pt. "Next", polecam trzyma w napięciu, film akcji. Trochę się rozerwałam, na szczescie nie bylo juz czasu aby zakupic jakies pop-corny, cole i inne cuda, które dzisiaj napewno na wadze odbiłyby sie drastycznie.
Dietę Vitalii mam wykupioną, choć już od ponad m-ca jej nie stosuję, dlaczego? odpowiedź jest prosta, znudziło mi sie stanie w kuchni i przygotowywanie staranie swoich posiłków. Na szczęście dieta Vitalii pomogła mi w drodze do odchudzania udało mi się przy niej zrzucić ok. 12kg, a teraz walczę ze sobą sama. Wiem już co mam jeść w jakich ilościach i potrafie wyliczyć kalorie, dzieki temu nadal są efekty i mam nadzieję to utrzymać. Jak zauważę że mam problemy z utrzymaniem diety to napewno wrócę do "Diety smacznie dopasowanej" jest rewelacyjna, a najwazniejsze nigdy nie byłam głodna.
Trzeba przyznać że moja początkowa waga była efektem mojego hobby do jedzenia, po prostu uwielbiałam jeść, dogadzać sobie, podjadać, a całkowity brak ruchu zrobił swoje.
Dziś już wiem, że nigdy nie pozwolę na to aby wrócić do swojej pierwotnej wagi. Moje samopoczucie jest duzo lepsze, wygląd na tyle atrakcyjny, że stałam sie obiektem zainteresowań wielu meżczyzn, spojrzenia męża że fajnie wyglądam i wiele innych atutów przemawiających za tym żeby to utrzymać.
Azya
13 sierpnia 2007, 07:46Trochę mnie nie było i zaraz znwu nie będzie.... Ale musiałam Cię odwiedzić. Widzę, że ostro się zabrałaś znowu. Tym razem to ja próbuję diety Vitalii. zobaczymy efekty, a póki co, to szkoda, że jestem na urlopie, bo za dużo mam zachcianek. No trudno. Teraz ja Ciebie gonię!! Trzymaj się!!!! Do miłego... Aśka
laksa1960
10 sierpnia 2007, 10:30dzieki serdeczne za odwiedzinki u mnie!!!!!! gratuluje Ci wspanialych wynikow w dietkowaniu.Zrobilas kawal dobrej roboty!!!!!Ja tez podobnie jak Ty 2 -mce stosowalam scisle diete Witali,a teraz sama licze kalorie zjedzone przez caly dzien i po miesiacu zastoju waga ponownie ruszyla w dol.Mam nadzieje,ze cel mamy niedaleko!!!!Pozdrawiam goraco Zosia
mnna
10 sierpnia 2007, 00:16Gratuluję. Dzieki za odwiedziny
Grubasek2007
9 sierpnia 2007, 16:31ja też przytyłam tylko i wyłącznie dlatego że sobie dogadzałam i to nie byle jak ;O) Teraz zmądrzałm i mam nadzieje, że jak osiągnę swój cel to utrzymam tą wagę. Pozdrawiam
ako5
9 sierpnia 2007, 15:43I tak własnie trzymaj:))) pozdrawiam ala