Zdecydowałam się rozpocząć wziąć za siebie. Dzisiaj przemyślenia a od jutra działam. Nagorsze jest dla mnie utrzymanie zdrowej diety. Nie lubię gotować więc to dodatkowy problem. Kiedyś byłam aktywna i pełna energii. Z czasem coraz bardziej się rozleniwiłam. Mam 1,5 miesięczna córeczkę , wróciłam do wagi z przed ciąży ale to i tak jeszcze o wiele za dużo do mojej wymarzonej 🙂 staram się minimum 3 razy w tygodniu chodzić na spacery, od 2 tygodni łącze spacer z bieganiem. Moja dzisiejsza aktywnośc