Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień :)


Jak najbardziej na TAK :) żadnych grzechów :) zakupy jakoś dlugo mi zeszły .... ale co tam ćwiczenia i tak zrobie nie ma żę boli .... zaraz Twisterek i joga ..... a jak dam  radę to i Carmen :) Dzionek skromnie z jedzeniem :) kurczaczek w porze, sok wielowarzywny, jajeczko i pomidorek z mozarellą na kolację :) wiec wszystko jak najbardziej z Panem Agatsonem :) nie jestem głodna pełna energii :)  ogólnie pozytywnie nastawiona :) dziś się pomierzę i pouzupełniam tabelki żeby móc później porównać :) Teraz myślę że mi się uda .... Musi ..... :)
  Prowiant na jutro przygotowany :) póżniej jak wrócę to może powklejam foty... zobaczymy :) jutro piękę babeczki jarzynowe :) w sam raz jako przekąska w pracy :) Mój Luby się śmieje że ta dieta nie mnie odchudzi tylko ten portfel hehe coś w tym jest ... patrząc na dzisiejszy rachunek w sklepie .... ehhh czemu wszystko jest takie drogie ... ale nie ma co sie łamać wiosna idzie więc będzie lepiej :) Tak czytam sobie to co napisałam i widzę a raczej nie widzę tu żadnego ładu i składu ... hhehe ale co tam :D
  • Dotka1991.grudziadz

    Dotka1991.grudziadz

    19 stycznia 2011, 10:25

    ważne, że żadnych grzeszków nie było ;) oby tak dalej ;)