Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wrrrrrr dzień do D...py .... ;/


Ehhh nie dośćżę źle się czuję to jeszcze w robocie też jakoś dziko to jeszcze nie udało mi sie uzyskąć pożyczki w banku ... niby jak mam sobie wyrobić historie kredytowąkiedy nic na raty nie mogę wziąść bo za młoda jestem i mały staż pracy ..... no kuźwa ...... sie zdenerwowałam .....nic nie ułatwiają człowiekowi .... tylko wiecznie pod górkę..... Do d...py to wszystko ...... przynajmniej diety się trzymam ....ehh