Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej wesele, hej wesele !


Się działo :D Wyglądałam całkiem dobrze, ale co ciekawe nie czułam się dobrze. Dlaczego? Sama nie wiem, może dlatego, że jestem całkiem fajna, wybrykałam się, ale jednak to nie to, kiedy patrzę jak mi chłop zerka na zgrabne nogi i talię grubości mojego uda pustej wytatuowanej blondyny. Nie lubi podobno takiego typu kobiet, ale ja sądzę, że mówi tak tylko, żebym uśpić moją czujność :D

O, i to jest motywacja. Oczywiście nie dałam nic po sobie poznać hyhyhy, bo po co sobie i jemu psuć zabawę, ale nie ukrywam, że wewnętrznie mnie to wk...:D (szloch) . Cholera, pierwszy raz zobaczyłam ten fenomen. Pocieszam się, że tak nie było i to sobie uroiłam i tak naprawdę być może  tak właśnie było, ale mając tak cholernie beznadziejne nogi , zobaczyłam nogi idealne, ogólnie idealną figurę a w niej strasznie głupkowatą dziewczynę, beznadziejnie ubraną i sobie pomyślałam " Kurczę, człowiek jednak ma coś w głowie, ma dość fajny sposób bycia, jest towarzyski, a faceci i tak obskakuję taką idiotkę i ślinią się do niej na maksa". To przykre ;)

Jaki z tego morał? Morał z tego taki, że moja motywacja wzrosła. W oparach złości wewnętrznej i skrywanej chyba za cel i punkt honoru sobie postawiłam, żeby mój mąż jednak ślinił się na mój widok  :<

A jedzonko - jakoś nie miałam apetytu- devolay z ziemniaczkami i surówką, jedna galaretka i rosół i kawałek tortu- trafił mi się kawałek korpusu młodego (tajemnica) 

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    21 września 2015, 21:45

    A wiesz ze dzisiaj doszłam do wniosku ze nie wszyscy patrzą tylko na mega laski. O proszę ktos zwrócił uwagę na taki pasztet w jelicie jak ja. Będziemy super laski z super charakterem poczuciem humoru, mile i sympatyczne. A inne będą ciągle tylko laskami :) dzialamy

    • karaluszyca

      karaluszyca

      21 września 2015, 23:12

      Pasztet w jelicie :D nawet nie masz pojęcia jak poprawiłaś mi nastrój :D

    • chrupkaaaa

      chrupkaaaa

      22 września 2015, 05:59

      Naprawdę? To bardzo mi miło z tego powodu :D

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    21 września 2015, 15:23

    Faceci tak już mają, ale kochana nie mów że ty na przystojnym facecie oka nie zawiesisz ;) Najważniejsze że się ubawiłaś na weselu i że motywacja wzrosła ;))

    • karaluszyca

      karaluszyca

      21 września 2015, 19:01

      Ubawiłam się to prawda :) kiedy ja zawieszam, to on tego nie widzi :P A poza tym, ja jestem lwicą, przy mnie się nie robi takich rzeczy :D

  • paczektoffi

    paczektoffi

    21 września 2015, 09:44

    Tak to już jest z naszymi facetami. Czasem to boli. Przynajmniej motywacja wzrosła :) pozdrawiam

    • karaluszyca

      karaluszyca

      21 września 2015, 19:02

      oj i to mocno :)

  • fitball

    fitball

    21 września 2015, 09:07

    czasem czuję to samo... człowiek coś ma w głowie... ale co z tego?

    • karaluszyca

      karaluszyca

      21 września 2015, 19:14

      No właśnie, bo to być może tylko w mojej głowie się ulęgło, bo wcale nie jestem tak do końca pewna, czy on zerkał, czy tylko sobie to uroiłam i to więcej ja zerkałam niż on :D ma taką nadzieję...

  • BridgetJones52

    BridgetJones52

    21 września 2015, 00:19

    Czyli wesele trochę fajne było, a trochę nie. Dobrze, ze chociaż motywacja wzrosła. Co do mężczyzn oglądających się za innymi, to oni chyba zawsze się oglądają, nawet jak im się ich własna kobieta podoba. No bo w końcu swoją kobietę, to się zna na wylot, a obca, to zawsze jakaś tajemnica, coś innego, nowego. Wiem, że to może denerwować i wpływać na własną samoocenę, ale przecież my kobiety (przynajmniej ja)czasem też spojrzymy na innego mężczyznę z podziwem, ale to nie oznacza, że woli się go od swojego Męża: )

    • karaluszyca

      karaluszyca

      21 września 2015, 00:32

      Ja mogę, on niekoniecznie :D Wiem...ale mnie to rozdrażniło i wciąż we mnie siedzi - jakiś czuły punkt mi się uaktywnił :D

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    20 września 2015, 22:17

    A jak ty schudniesz i ktos ciebie zacznie oceniac jako idiotke bo sam nie wyglada dobrze?ja w tym roku zauwazylam z mezem ten sam fenomen ale nie winmy tych kobiet ale wezmy sie za siebie bez oceniania innych bo to nasza zwykla zazdrosc a mozna kogos zle ocenic.To ze ktos ladny szczuply nie znaczy ze pusty i idiota..Ale rozumiem twoja gorycz bo sama to przerobilam i to na dyskotece i to przykre ale czesto to nasze kompleksy

    • karaluszyca

      karaluszyca

      20 września 2015, 22:54

      Ale ja ją bardzo dobrze znam, to jest idiotka :) żadna kobieta, która pije będąc z dzieckiem, nie ma nic do powiedzenia a do swojego męża zwraca się ty ch...cwelu, to przepraszam, ale reprezentuje sobą tak niski poziom, że aż trudno nie mieć wrażenia, że jednak tym poziomem nie przestrzeli w ziemi dziury.

    • karaluszyca

      karaluszyca

      20 września 2015, 22:58

      Masz rację, to nasze kompleksy, i czasem widzimy też to, czego nie ma, tylko my chcemy to zobaczyć- ja się obawiam, że ze mną tak było, bo mój mąż naprawdę jest w porządku facetem i nigdy nie pozwolił mi odczuć, że jestem mniej pociągająca dla niego, a jednak widzę, że kiedy wracam do starej wagi, jest inaczej i patrzy na mnie inaczej i dopinguje, czyli nie czuł się z tym co wcześniej dobrze- ale nie chciał mi robić przykrości :) a teraz...cholera, dziwić się i nie dziwić, że patrzył...jeśli faktycznie patrzył, a nie ja sobie to wmówiłam :)

    • polishpsycho32

      polishpsycho32

      20 września 2015, 22:58

      No wiesz moze ma faktycznie nieciekawego meza ..no ale skoro ja znasz to rozumiem ..Bywa jednak tak ze ludzie kogos nie znaja a z gory nie lubia bo jest szczuplejszy i to nawet nie wiem czy sobie zdaja sobie sprawe ze to glownie przez zazdrosc..Ale tak a propo meza..to musisz teraz po prostu schudnac i wtedy mysle to inni faceci za toba beda sie ogladac .w tym twoj wlasny maz.Niestety faceci to wzrokowcy..

    • polishpsycho32

      polishpsycho32

      20 września 2015, 23:01

      Ja czulam dokladnie to samo w wakacje z moim mezem...jak przytylam to tez mysle ze mnie kocha itd..ale ja widze roznic i w tym ze do seksu sie az tak nie garnie i na imprezach nie jest jak bylo bo niestety nie bardzo wzbudzalam zainteresowanie itd itd..Musimy schudnac..niestety jest tak jak nam podpowiada intuicja..i to boli ale taka jest brutalna rzeczywistosc

    • karaluszyca

      karaluszyca

      20 września 2015, 23:02

      Nie jest tak źle, faceci się za mną oglądają :D maż tez wielokrotnie, ale ja chce więcej, a dziewczyna jest całkiem zabawna, tylko niestety jednak pustak, męża ma fajnego- chłopak cały wieczór zajmował się córeczką a ona się bawiła :) Niestety mam do czynienia z wieloma przezgrabnymi dziewczynami, młodymi i pięknymi- potrafię docenic rozum i odróżnić od pustaczego podejścia do świata :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      20 września 2015, 23:04

      O właśnie! trafiłaś w samo sedno- sama nie powiedziałabym tego lepiej- tak podpowiada intuicja, musimy schudnąć, bo mimo że niby jest w domu ok, to i ja widze, że to nie to samo :)

    • polishpsycho32

      polishpsycho32

      20 września 2015, 23:04

      No ale dla facetow jak widzisz roznicy to nie robi...i tak beda sie ślinic..:)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      21 września 2015, 00:33

      ach ta boska niesprawiedliwość :D a żeby tak zapalenia ślinianek od tego dostawali ! :D