Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
włosy ciąg dalszy

oj tak koczek koniecznie ;-))))) do tego fotel bujany i druty w ręce ;-)))) pozdrawiam

Haha a u mnie wlosy do lopatek i jak dojde do 37 to pewnie do pasa beda, a i lakier niebieski w lazience stoi...eh, kazdy ma tyle,lat na ile sie czuje a 40i plus to nie tylko trwala na krotkich wlosach i spodnica za kolana...to piekny wiek a nie pora na scinanie wlosow i kupowanie trumny...dobrze zrobilas:*

Nie daj sie. Długie włosy są super. mi babcia od dawna sugeruje obcięcie lub ciągłe spinanie włosów bo jako matka nie powinnam chodzić w rozpuszczonych :/, a ja uwielbiam :)

dziwne myslenie, ze n"nie wypada miec dlugich wlosow" po 30 :)) nie wiem czy dziwne czy smieszne:))

Mi sie podobaja kobietki w starszym wieku z dlugimi wlosami :) Tak do ramion albo łopatek :)

Hej, hej a moze jeszcze kucyki? jak piipii lamstrump czy cos? a jesli idzie o stereotypy to ja jestem tez uparciuch i przewrotowiec i lubie łamać, łamać, łamać i robić na przekór wszystkiemu i wszystkim naokoło!!! BUZIAK

Dobrze zrozumialam??? :-) odpisalam u soebie w pamietniku :*

Dziękuję. Antybiotyk już działa, dziś już lepiej, nawet się o chleb wieczorem upomniał. Pozdrawiam

juz Cię lubię:))ja tez lubię łamać sterotypy:))buziak za odwagę:)))

Jakie głupie podejście! Ale popularne niestety. Lustra używać! Pewnie - siwe, tłuste, byle jakie i do byle jakiego ubrania oraz zaniedbania ogólnego, to postarzają. A "przerzedzanie" to chyba od "rzadkie", więc rz, jednak. Pozdrowienia serdeczne i radości z zabiegów kosmetycznych :-)

hahahaha zobaczylam najpierw ten komentarz od ciebie jako wiadomosc na emialu:) i myslalam ze pomylka dopiero potem przypomnialo mi sie ze ja taki wcz bylam zlosnik lol.ale masz dlugie wlosy:) ja lubie twoje czerwone takie jakby:)i dlugie!!!!

niestety rower zwykły, nie jeżdżę w spódnicy.

ja bym te Twoje włosy jeszcze bardziej wycieniowała, jak moja babcia mawiała "wysmyczyła", co oczywiście wiąże się też z konkretnym przerzedzeniem, moja koleżanka tak sobie robi i wygląda ślicznie, a też ma szczotkę na głowie :))) O tak ja tu, na tym zdjęciu: https://www.google.pl/search?q=cieniowane+w%C5%82osy&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=8jH6UqbwN47G7AbwzoGoCQ&sqi=2&ved=0CCoQsAQ&biw=1280&bih=713#facrc=_&imgdii=_&imgrc=FWDcm-Fgp9-ORM%253A%3BL4MfK1cmYb4HMM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.pinger.pl%252Fpgr366%252Fd2587dfd001865e74c558eee%252F3.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fkuferek00.blogspot.com%252F2012%252F06%252Fdlaczego-nie-lubie-cieniowanych-wosow.html%3B200%3B240

a ja uważam, że nie ma rzeczy niestosownych do wieku :P a włosy masz piękne, gęste, ale wydaje mi się, że wysoko porowate?

dlugie wlosy sa super... i twoje sa swietne

w wieku 37 lat nie wypada miec dlugich wlosow?! Matko bosko i corko;) Ja bym poszlo o krok dalej (badz wlasciwie uwstecznila mentalnie bardziej) i mezatkom scinala wlosy na zapalke. Wlosy jako erotyczny wabik maja nam kobietom sluzyc tylko do momentu zamazpojscia. A potem to juz tylko trumna;)

Ja tam jestem za dlugimi wlosami w kazdym wieku, o ile sa zadbane.

Mi by się też fryzjer przydał ale raczej dodać objętości hi hi

Ja tez zawsze sadzilam, ze dlugie wlosy po 40-tce postarzaja, a sama zapuszczam ocecnie i nosze kitke na czubku glowy :)

sciąc włosy jest naprawde bardzo łatwo, gorzej później zapuścic