Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67,0


a więc troszkę przybyło po chorobie
ja jestem jednak zadowolona
od poprzedniego oficja;nego waznia 900 gram w doł

wczoraj troche przegiełam
a było tak :
od nowego roku postanowiłam nie jesc słodyczy i było ok
potem raz poległam na ciasteczkach ale nie było to tez nie wiadomo jakie łakomstwo
wczoraj w pracy miały dziewczyny sernik domowy, wiec sie skusiłam po przeczyutaniu ze przeciez mozna słodycze jesc w czasie diety, a skoro swojskie a nie kupne to dopiero
i co ??
i dooopa
właczył mi sie odkurzacz
i zjadłam potem wielka mise sałtki z gruszka i sosem balsamicznym ok 500 kcal
potem dwa nalesniki a potem poszłam jak najszybciej spac aby juz nie łazic i nie szukac co by zjesc
a wiec jednak musze słuchac swojgo orgnizmu a nie rad innych
więc słodyczy jesc nie moge i juz bo potem ciagle mnie ssie

wczoraj byłam tez u psychologa, dostałam nowe zadania do przemyslenia i opisania

a dzisiaj jade na włoski

a potem ide poszukac dla siebie butów
o!

  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    8 marca 2014, 22:39

    O mamooo a jak ja dzis ze soba walcze to szok!

  • lukrecja7

    lukrecja7

    8 marca 2014, 20:57

    ja też to znam, jak się coś zje słodkiego to już potem dalej leci ochota na cokolwiek do jedzenia

  • AnnaSpelniona

    AnnaSpelniona

    8 marca 2014, 19:59

    oj skad ja to znam ... tylko ze moje plyniecie potrafi trwac nawet miesiace , jak wloski???

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    8 marca 2014, 19:01

    Naleśnikom też się nie opre. Jak smaże to muszę zjeśc chociaż jednego.

  • karolcia1969

    karolcia1969

    8 marca 2014, 15:44

    plany są- teraz realizuj; ja na razie odstawiłam słodycze na dłużej- na wo nie jadłam, teraz post i jakoś się udaje- wiem że jak spróbuję- będzie podobnie

  • izunia199011

    izunia199011

    8 marca 2014, 12:06

    A próbowałaś spożywanie chromu ?

  • sheisevil2013

    sheisevil2013

    8 marca 2014, 10:39

    Wszyscy dziś tacy pozytywni, oby tak dalej!

  • Ancur90

    Ancur90

    8 marca 2014, 09:24

    Ale pozytywnie u Ciebie :) Gratuluję spadku i życzę udanego polowania na buty ;) Pochwal się zakupem :)

  • breatheme

    breatheme

    8 marca 2014, 09:16

    ze słodyczami mam dokładnie tak samo jak Ty, więc wolę nie jeść zupełnie. :)

  • renianh

    renianh

    8 marca 2014, 08:56

    U mnie też słodycze właczaja ciąg jedzeniowy ,dziś mam wzrost więc jestem tylko 20 dkg do przodu,lecimy rowno.

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    8 marca 2014, 08:24

    nie ma bata od tego biegania waga chocby nie chciała to musi spadać:)

  • MargotG

    MargotG

    8 marca 2014, 06:49

    ja mam tak, jak bilmece - jak mam zakazy to muszę je złamać :) udanych zakupów !!

  • bilmece

    bilmece

    8 marca 2014, 06:45

    No widzisz u Ciebie tak u mnie inaczej- jak mam zakazy to dopiero wlacza mi sie odkurzacz. Udanych lowow :)