Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i dupa


kurs sie nie odbył bo były tylko dwie pary 

::(((

  • agnes315

    agnes315

    2 października 2015, 13:43

    Szkoda :(

  • bozenka1604

    bozenka1604

    1 października 2015, 13:58

    O, to wielka szkoda, bo umknęła Ci sprzed nosa fajna zabawa. Pozdrawiam :)

  • Tamarkaaaaaaa

    Tamarkaaaaaaa

    1 października 2015, 12:45

    Takich falstartów zanim znalazłam swoj grupę taneczną miałam chyba z 10...jak nie wiecej. Wkońcu sie udało. Ja cały czas szukam ludzi w swoim wieku ok30..ktorzy chcieliby tańczyc,ale same porażki, za każdym razem nie dochodzi do kursu,albo po kilku zajęciach grupa sie wykrusza... I cały czas mimo uśmieszków, ze tanczymy z emerytowanymi gornikami, szukam jakiś zajęc - bezskutecznie. Powodzenia!

  • agape81

    agape81

    1 października 2015, 08:34

    no tak, dojazdy są kosztowne, coś o tym wiem. Myśmy mieli kurs w pawłowicach, to 10 min to jescze, potem przenieśli do strumienia. A potem do Skoczowa, to już zrezygnowaliśmy, bo to pół godziny jazdy i koszt dojazdów byłby większy niż sam kurs. To pytajcie się, może w końcu uzbiera się więcej ni,z 3 pary. Myśmy płacili 120zł za 2 mies za parę (teraz nie wiem, ale pewnie więcej) i zajęcia trwały 1,5 - 2h. U mnie najbliżej jest do jastrzębia, to tam jest chyba z 10 szkół. 3 duże, jedne zajęcia sa w mdk, i kilka mniejszych. W mdk ceny w miarę. Ale w szkołach od 100zł za osobę za 4 zajęcia po 1h.

  • e1272

    e1272

    1 października 2015, 03:10

    No szkoda, ale dziwne też, że nie dało się z nimi dogadać. A może ktoś by później dołączył.... Pewnie bardziej się opłaca zamknąć działalność niż postarać się o klienta, ehhh

  • kitkatka

    kitkatka

    1 października 2015, 00:42

    Bo Ty masz jakieś górnolotne wymagania. Nie ma grilla z kiełbasą bez mięsa i piwa z koncentratu to nie ma zabawy. Przykre to i przerażające. Szkoda, że nie wyszło. Pozdrówka

  • agape81

    agape81

    30 września 2015, 21:29

    A w innej szkole może spróbujcie. Chociaż wiem, że trudno. W moich okolicach pierdyliard szkół tańca, ale ceny z kosmosu. Tam, gdzie jest w miare tanio i sensownie to jakaś freekwencja jest. Tam, gdzie myśmy chodzili, z tego co pamietam musiało być 5 par, żeby kurs się odbył.

    • Karampuk

      Karampuk

      1 października 2015, 04:56

      tutaj trzy, a były dwiie, sa kursy z tej samej szkoły ale w osciennych miastach z tym ze dla nas juz za daleko bo jeszcze dochodzi dojazd który nie zawsze jest dogodny (auta nie mamy ()a po drugie koszty prze dojazd sa większe o 20 zł za kazde jedne zajęcia a dla nas juz sam kurs to duze pieniadze, 80 zł za osobe za miesiąc. Tu moglibysmy chodzic pieszo gdzies indziej juz za daleko na dojscie pieszo

  • renianh

    renianh

    30 września 2015, 20:59

    O kurcze ,szkoda.