Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
co by tu ?

ano nie wiem 

zalatana jestem i jeszcze nie udało mi sie pocwiczyc

ale krok juz zrobiłam w kierunku cwiczen, znalazłam płyte z cwiczeniami Tammylee Webb, wiec moze uda mi sie w koncu pocwiczyc dzisiaj, o ile znowu nie wróce do domu wieczorem, jak to mam ostatnio w zwyczaju

a że dzisiaj czwartek a wiec w mojej pracy apogeum, więc róznie może być

wczoraj byłam po pracy u lekarza

własciwie to ja chciałam tylko recepty, bo ominełam jedna wizyte u nefrologa bo nie dałam rady urwac sie z pracy i leków zabrakło

chciałam tylko leki ale w recepcji powiedzieli ze musze przyjsc osobiscie do lekarza i na dodatek z ksiązeczka pomiarów cisnienia

ksiązeczki takowej nie prowadze od czasu jak mi dopasowali leki i cisnienie mam w normie, no ale poszłam

a pan doktor, bardzo miły nie powiem, ani nie chciał tej ksiązeczki, ba, nawet nie sprawdził mi cisnienia, powiedziałam mu jakie leki chce to mi je przepisał nawet nie sprawdzając w kartotece czy ja je na pewno biore, no i po co tam posżłam ?? tylko czas straciłam, mogli mi bez tego te recepty wypisac.

No nic jako ze byłam juz w miescie ( hi hi ) to poszłam z mama na piwo bo ona bardzo lubi lane piwo, zawsze ja brałam setke jakiejś słodkiej sobieskiej bo piwa nie lubię, a wczoraj co ?? wziełam sobie kawe 

do domu wróciłam ok 18:30 i juz mi sie nic nie chciało

ale moze dzisiaj ??

no zobaczymy

od słodyczy 6

od wina i innych alkoholi 7

od papierosów 24