Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
71,7


wczoraj uspilismy naszego psa, miala raka.

psa nie ma a człowiek dalej jak chodzi , szczególnie w nocy do ubikacji to szura nogami aby jej nie nadepnąć

miska 3-0-0-0-2-0-2

odwyk od wina 85

odwyk od papierosów 102

  • kitkatka

    kitkatka

    27 listopada 2016, 01:30

    Psa nie znałam ale ryczę. Dobrze, że jej nie pozwoliłaś cierpieć. Pozdrówka

  • Nattina

    Nattina

    26 listopada 2016, 16:37

    oj, przykro, zwierzak to jak domownik...

  • tracy261

    tracy261

    25 listopada 2016, 21:31

    ojoj, współczuję. śmierć przyjaciela to duży cios! trzymaj się!

  • Milly40

    Milly40

    25 listopada 2016, 19:07

    szkoda. tych cyferek koło miski nie kumam. Jak 0 to dobrze ?

    • Karampuk

      Karampuk

      25 listopada 2016, 19:52

      jak zero to nie zaliczony dzien, czyli trzy zaliczone potem 3 dni za duzo zarłam, potem dwa dni ok, itd

  • grubakat

    grubakat

    25 listopada 2016, 14:08

    bardzo mi przykro :(my musieliśmy uśpić naszą Nukę w lipcu :(

  • karolcia1969

    karolcia1969

    25 listopada 2016, 13:14

    bardzo mi przykro; rozumiem jak to jest;

  • .krcb.

    .krcb.

    25 listopada 2016, 11:57

    przykro mi :( wiem jak to jest ;(

  • Nefri62

    Nefri62

    25 listopada 2016, 07:32

    współczuję, mój jeden pies też miał raka i musieliśmy go uśpić :))

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    25 listopada 2016, 06:03

    Zal psinki...a ja wlasnie widzialam teraz na jezdni rozjechanego kota, ktory nie wroci juz do domu swoich wlascicieli.Zycze Ci bys dlugo sie nie smucila....Pozdrawiam♥ Julita

  • kilarka

    kilarka

    25 listopada 2016, 05:35

    Strasznie mi przykro, ściskam Cię z całego serca...