Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
04-01-2018


jak na razie idzie mi średnio

no ale nie da się po takim rozepchnięciu żołądka zaraz jeść idealnie

jestem zadowolona ze nie tknęłam słodyczy, a leżały i wołały do mnie

oraz ze zjadłam zdecydowanie mniej niż w ostatnim czasie

  • tracy261

    tracy261

    13 stycznia 2018, 17:29

    duży sukces składa się z małych sukcesikow:)

  • karolcia1969

    karolcia1969

    10 stycznia 2018, 10:55

    a ja o 2ej w nocy zjadłam 3 kawałki piernika- gdzie sens, logika??? Nie słuchaj ich wołania nadal!!

  • Nattina

    Nattina

    4 stycznia 2018, 21:58

    Male kroki ale ku dobremu. Super

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    4 stycznia 2018, 10:42

    Dobry start! Ja nie jem słodkiego od wakacji. Da się wytrzymać a waga się odwdzięczyła:) Także polecam!

  • renianh

    renianh

    4 stycznia 2018, 09:49

    Jak bez słodyczy to już sukces. Miłego dnia:)

  • belferzyca

    belferzyca

    4 stycznia 2018, 09:44

    w półce mam trzy opakowania ukochanych delicji...leżą od dnia nauczyciela...

    • Karampuk

      Karampuk

      4 stycznia 2018, 10:30

      chylę czoło

  • AnnaSpelniona

    AnnaSpelniona

    4 stycznia 2018, 08:49

    czyli wszystko dobrze po malu do celu