Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21-01-2019


dzisiaj dzien pomiarów

nie bede sie od poniedziałku wyrażac więc pomine temat milczeniem

najwiekszym moim problemem jest to ze jak mi sie zdazy zgrzeszyc to juz potem leciiiiiii,,zamiast zapomniec i dalej wrocic na dobre tory

oj gdyby głupota mogła latac to bym latała jak gołebica

ale widział kto 75 kilogramową gołebice ??

dzisiaj juz po cwiczeniach

antycellultowy trening+ masaż rollerem

miłego dnia

  • karolcia1969

    karolcia1969

    22 stycznia 2019, 12:28

    Widzę, że wróciłaś na dobre!

  • kilarka

    kilarka

    21 stycznia 2019, 20:16

    Buziaki Gołębico :) jeszcze tylko koloru na głowie odpowiedniego Ci brakuje :)

  • Nattina

    Nattina

    21 stycznia 2019, 10:22

    tez tak mam, jak sobie pozwolę na trochę, to dalej płynę. Nie ma że kawałek czekoladki a potem znów reżim. Dlatego wiem, ze u mnie metoda półśrodków nie działa. Jak rzucałam palenie to od razu na 100%, żadnego popalania po 1 na imprezie itp. Rozumiem cię bardzo. Ale zawsze jest nowy dzień, nowa szansa, prawda? :)

  • belferzyca

    belferzyca

    21 stycznia 2019, 07:50

    Życzę nam opamiętania :)

  • aldonnaa

    aldonnaa

    21 stycznia 2019, 07:43

    zupełnie jak u mnie , też nie będę się "wyrażać" :)

  • Marynia1958

    Marynia1958

    21 stycznia 2019, 06:47

    miłego dnia...