Hejka
sorki, że tak milczę na Vitalii, ale za mną ciężki tydzień: nie dość ,że @@@ mnie dopadła to jeszcze dzieciaki chore i powrót do pracy zbliża się wielkimi krokami.
w tym tygodniu menu diety to samo co w zeszłym tygodniu czyli:
Tydzień 3 i 4
4 pierwsze dni to tłuszczówka, czyli karczek 75g na smalcu tak jak w
pierwszym tygodniu diety..a trzy pozostałe dni wyglądały następująco:
*I POSIŁEK
75g sera białego (dobry do tego jest naturalny Bieluch w niebieskim pojemniczku)
2 kromki pieczywa WASA żytniego
*II POSIŁEK
jabłko,lub inne owoce(prócz banana i winogronu)
*III POSIŁEK
warzywa mrożone 200g (np.włoszczyzna krojona w paski HORTEX)+ 2łyżli oliwy z oliwek
udko z kurczaka bez skóry..gotowane lub pieczone 180g
*IV POSIŁEK
jajko gotowane
warzywa(np pomidor cebula)150g
kefir 250g
w czasie okresu nie było większych wpadek dietowych, ale jednak były. Na szczęscie waga jest dla mnie łaskawa. dzisiaj zobaczyłam 102,5 więc jest super:)
po zakończeniu tego tygodnia zrobię sobie bilans miesięczny i wtedy zobaczę obrazowo co i ile zrzuciłam.
Agata.B
19 marca 2012, 18:51Jak tam bilans? Trzymam kciuki, masz juz tyle za soba, gratuluje!
justa060895
2 lutego 2012, 16:32Powodzenia kochana :*