Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 14 cd.


Znalazłam fajny kalkulator kalorii byc może go znacie, jest przejrzysty łatwo przelicza i ma dużo produktów: 

Oto link: http://www.tabele-kalorii.pl/

Ogólnie moja dieta nie polega na ich liczeniu lecz ważeniu produktów lecz dzisiejszy dzień był zakręcony więc podliczyłam sobie kaloryczność z ciekawości - moje zapotrzebowanie na diecie to 1200kcal gdyż podstawowa moja  przemiana materii to 1440kcal. Niestety dzisiaj nie ćwiczyłam a tak chciałam zrobić killera musiałam jednak położyć się wieczorkiem bo czułam się jakoś tak nie specjalnie odpuściłam dzisiaj ale jutro normalny dzień i muszę wygospodarować wcześnejszą godzinę na ćwiczenia

Bilans dzisiejszego dnia (śniadanie zostało dodane z poprzedniego wpisu).

Chleb baltonowski -  83,30 kcal
Serek Danio light śmietankowy - 121,50  kcal
Szynka delikatesowa z kurcząt - Drobimex 18,80 kcal 
Masło orzechowe - McEnnedy 355,20  kcal
Truskawki - Auchan 41,60  kcal
Serek wiejski lekki - Krasnystaw 112,50 kcal

Suma dzisiejszych kalorii 1067 kcal

Nie poćwiczyłam ale za to mniej zjadłam także jest ok

Ruszam z moim sklepem, marzec muszę poświęcić na wprowadzenie towaru, zrobienie zdjęć, przygotowanie opisów i wystawienie towaru. Dzisiaj już próbowałam ogarnąć obsługę sklepu, no nie powiem będę musiała fałdów przysiąść. Ale od kwietnia chcę żeby sprzedaż ruszyła...oczywiście ja wtedy będę juz chudsza

  • karla1974

    karla1974

    6 marca 2013, 08:17

    Ja mam też 1200kcal z tym że mam to przeliczone przez dietetyka na wagę dla przykładu na jeden z trzech posiłków mogę zjeść 50g pieczywa, teraz już wiem że to są dwie kromeczki z 1/3 długości chleba (teraz już oceniam to wzrokowo) i do tego 25-30g białka (to np ok 1,5 plasterka szynki) oczywiście chudej, a na obiad, który mogę zjeść takaże na kolację, mam 100g ziemniaków, ważone przed lub po ugotowanu lub 25g ryżu, kaszy, makaronu ważonego przed gotowaniem i 100g białka np mieska rybki lub dwa jajak sadzone..i tak z pozostałymi produktami wszystkie można zamieniać ze sobą. Owoców 150g, warzyw do woli oprócz korzennych, 300g produktów mlecznych itd. kiedyś poszło 11kg w trzy miesiące bez ćwiczeń także teraz z ćwiczeniami powinno też pójść. Miłego dzionka życzę:)

  • motylek278

    motylek278

    6 marca 2013, 06:47

    Ja za to liczę kalorie,bo łatwiej mi trzymać dietę w ryzach.Kiedyś np.mówiłam przeciez ja nic nie zjadłam prawie,ale jak zobaczyłam kaloryczność tego co zjadłam ...to o Boziu....dlatego wolę liczyć Kcal i mieszczę się zazwyczaj w 1000Kcal ,czasem 1200Kcal. Ps. czekam na ten Twój sklepik niecierpliwie.Buziaki