Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 16


Dzień 16

Idzie dobrze, zapał jest, ćwiczenia zrobione jednak ich metodyka mi nie odpowiada dlatego kontynuuję moje wyzwanie na 30 dni - przysiady i dołączam dwa kolejne - brzuszki i nożyce, a z nowego planu robię tylko pompki...tu jestem słabiuśka. 

Biegania dziś nie było bo synuś dziś wyjeżdżał więc zrobiłam sobie wolne , ale nosiło mnie....jutro bieganie + plus moje 3 wyzwania i pompki, jak uznam że taki zestaw mi nie opowiada to wrócę do melki i ewki.

Zjedzonych kalorii ok 1300 czyli jest dobrze:D