Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
surowe menu


Jak to miło rozpocząć dzień z kolejnym spadkiem...cel w zasięgu ręki...

dzisiejsza waga 63,2kg!!!!:D

Postanowiłam wrzucić kilka fotek mojego jedzonka oraz miejsca, w którym uwielbiam spędzać słoneczne popołudnia czyli mojego balkonu. Róże to też moje ukochane kwiecie, jednak wszystkie zamieszkały już w moim przyblokowym ogródku

A tu wybrane samkołyki mojej codziennej diety:

Nutella z avokado i banana z miodem i orzechami, koktajl zielony: szpinak, mango, banan, sok z limonki, sałatak z jarmużu z  pomidorkami, pestkmi dyni i orzechami włoskimi oraz z czerwona cebulką, koktajl z buraczkó i truskawek....ambrozja:)

Mój Mąż widząc moej efekty oraz po zapoznaniu się z efektami dotychczasowej diety też zabrał się za zdrowe odżywianie...po 3 dniach waga już pokazała 2kg mniej...trzymam za niego kciuki.

Ja przygotowuję się mentalnie do wyjazdu do Szkocji...jeszcze ostatnie badania pod koniec miesiąca i w drugiej połowei sierpnia opuszczam kraj narazie na jakiś czas ale docelowo na stałe...narazie starszy syn tam studiuje, młodszy wyjechał tam na sezon, musi wrócić na ostatni rok szkoły i maturę, a mąż dojedzie jak pozamyka  sprawy firmowe...przede mną wyzwanie bo nie znam języka więc póki co uczę się podstaw...reszta przyjdzie z czasem, postanowiłam, że skoro wygrałam z chorobą to muszę to wykorzystać i zrealizować swoje cele i  marzenia: nauczyś się języka, zamieszkać w małym domeku z ogródkiem oraz podróżować...życie dopiero się zaczyna...dzieci już duże ,mądre i samodzielne więc teraz czas dla Nas ...i mogę spokojnie czakać na wnuki:)

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    19 lipca 2015, 17:59

    Zapomnialam napisac, ze twoj balkon wyglada uroczo!! Uwielbiam roze i shabby shic :)))

    • karla1974

      karla1974

      19 lipca 2015, 22:39

      Dzięki Aniu, balkon jest przed malowaniem bo okno było wymieniane, mebelki też będą odświeżane ale to już chyba zostawię bo w przyszłym roku spółdzielnia ma malować balkony...aaa miałaś mi wysłać informację na e-maila:)

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    19 lipca 2015, 17:11

    Fajnie, ze maz do Ciebie dolaczyl, bo nie bedziesz musiala osobno przygotowywac posilkow. No Szkocja cie czeka....to cudowne miejsce pelne jezior, zamkow i historii :))))

  • petrolgreen

    petrolgreen

    19 lipca 2015, 14:14

    Gratuluje spadkow i gratuluje ci twojej diety. Uwielbiam rawfood. co prawda ja sama jakos nie dalam rady bo i tak co dzien musze cos pichcic dla rodziny. od prawie 20 lat jestem wegetarianka i probowalam tez wiele innych form zywienia bez miesa. to fascynujace, ze tu znalazlam osobe co zdecydowala sie tak zyc dla zdrowia. dla mnie kuchnia surowa jest jednak nieodlaczna czescia mojej diety, uwielbiam te przepisy, soki i koktajle. Jednakze jestem zdania, ze tu w naszym klimacie jako forma zycia ta dieta ma tez minusy. kazdy powinien to wprowadzic w swoj jadlospis..zamiast tego promowane sa rozne smieszne diety ala dukan i przekonanie ze owoce tucza. Zycze dalszych sukcesow i pozdrawiam

  • Greta35

    Greta35

    19 lipca 2015, 13:54

    Piekne roze i dietka imponujaca tylko czy czujesz sie najedzona i nie brakuje ci cos cieplego ??