Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

kiedyś uzupełnię :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3803
Komentarzy: 2
Założony: 28 lutego 2007
Ostatni wpis: 11 czerwca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Karli5

kobieta, 37 lat, Kolbuszowa

172 cm, 78.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 czerwca 2017 , Komentarze (1)

Hej dziewczyny!

Od jakiegoś czasu, uwierzyłam znowu w swoje siły i moja waga leci w dół. Fakt, nic za darmo. Muszę włożyć w siebie troszkę pracy, bo przecież tyyyyle czasu hodowałam, to teraz trzeba pocierpieć zanim zniknie :) W ciągu miesiąca, zgubiłam już prawie 5 kg, a skóra odzyskuje swój naturalny wyglad i już nie jest tak naciągnięta :) Poza Vitalią, poznałam wspaniała grupę ludzi, którzy mają takie same problemy jak i ja, którzy bardzo się wspierają, doradzają, podpowiadają... Mam oczywiście dietkę i ćwiczenia pod siebie :) Jeśli któraś z Was chciałaby poznać tajemnice moich małych sukcesów, zapraszam na priv lub gg 7221050 :* Pozdrawiam i życzę również wielu sukcesów ^^

19 lutego 2017 , Komentarze (1)

Witajcie.

Wieki mnie tu nie było jednak dzisiaj... dzisiaj próbuje znaleźć kolejne bodźce do swoich postanowień. Mam nadzieje, że będe dla Was wsparciem i sama również go potrzebuje. Dlaczego szukam go tutaj? Mój chłopak, nazywa się że mnie wspiera. A jak? Idzie robić tosty gdy ja jem "trawe" :) Same chyba rozumiecie więc dlaczego do Was dołączam...

Tak więc do rzeczy. Od mojego ostatniego pojawienia sie na tym portalu przeszłam sporo zdrowotnie i przy okazji doszło mi troszkę wagi. Końcem czerwca miałam przeprowadzkę - tym samym 6kg mniej, co najważniejsze bez efektu jojo. Później połakomiłam się na wizytę u Pani dietetyk. No i WOW! Poskutkowało. Jednak problem mam ze skupieniem się na sobie i niestety po kolejnych 7 kg dałam sobie spokój. Mam już sporą przerwę jednak pora wrócić do zrzucania kolejnego tłuszczyku.

No to tak - dziś startujemy z wagą 85,2 kg po obiadku. Docelowo 66 kg. Kiedyś myślałam, że to już nierealne ale może jednak? Zapisałam się na aqua aerobik, raz w tygodniu. Musze jakoś zmusić sie do innych ćwiczeń więc chętnie przygarnę jakieś ciekawe zestawy ćwiczeń w domu. Tylko nie chodzi mi o to by w komentarzu poleciało: "wpisz sobie w google Mel B i ćwicz z nią"... jeśli już ktoś coś ma do powiedzenia to zależałoby mi na przetestowanych zestawach dla początkujących lub średnio zaawansowanych. 

No to cóż, dziś to chyba na tyle. Mam nadzieje, że będziecie trzymać za mnie kciuki jak i ja trzymam za każda z Was :) Niech moc dopingu będzie z Wami (hehe)