Hej Wam!
Na wstępie się witam, ale od razu przejdę do rzeczy. Jestem kolejną osobą, która chce schudnąć ( mam nadzieję, że z głową ) ale nie dlatego, że fajnie mieć postanowienie noworoczne ale dlatego, że utyłam ostatnio znacznie, ciężko nawet określić dlaczego tak się stało. Może dlatego, że wyprowadziłam się z domu i sama gotuję bardziej smacznie a mniej zdrowo? A może prowadzę inny tryb życia bardziej siedzący i jem późno obiado-kolacje? A może to wina antykoncepcji, którą podjęłam przed kilkoma miesiącami? Jakkolwiek by nie było zabieram się za siebie i daje sobie 3 miesiące na widoczne efekty. Trzymajcie kciuki!