Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomiary.


W końcu się zmobilizowałam i zmierzyłam się rankiem przed śniadankiem. Postanowiłam trochę zacząć kontrolować to co jem bo pomimo tego, że smażone odpada i jakieś śmieciowe jedzenie też to zdarza się, że po prostu pochłaniam za dużo pieczywa (białego!). Do końca miesiąca będę sobie ćwiczyć z takim planem treningowym, który dostałam od położnej a od 1 kwietnia włączam już jakieś inne ćwiczenia. Nie chcę być mamą zapuszczoną i opasłą więc trzeba coś działać w tym kierunku. A więc tak 

talia 73

brzuch 85

biodra 98

udo 58 

Jak widać najwięcej zostało mi w dolnych partiach. Dokładnie 1 cm spadł z bioder a tak to wszystko stoi. No cóż to zawsze były moje słabe punkty. Ale mam nadzieję, że jak zacznę coś robić juz konkretnie to szybko pójdzie. :)

  • naja24

    naja24

    6 marca 2015, 15:46

    Będzie dobrze powodzenia :)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    5 marca 2015, 20:59

    Ja też mam słabości ;p damy radę :) 3mam kciuki

  • mona26r1

    mona26r1

    5 marca 2015, 16:13

    do tych czasów brakuje Ci tylko 5 cm, no powiedz, co to dla Ciebie? :) moja figura się waha ostatnio , ale już niedługo mam nadzieję, że naprawdę zabłysnę :) :D

  • mona26r1

    mona26r1

    5 marca 2015, 11:47

    łooo kochana, to ja w ciąży nie byłam a i tak Ty masz mniej w talii niż ja :P zazdroszczę :) widać, ze dbasz o siebie :)

    • Karo8912

      Karo8912

      5 marca 2015, 14:53

      Monka pamiętam czasy kiedy miałam 68 :) Ty masz inną figurę, swietną figurę :)