Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Start 1 lipca


Nareszcie się odważyłam. Zakupiłam dietę bez namysłu. Nie potrafię się na siebie patrzeć. Ten brzuch, uda i całe ciało sprawia, że jest mi źle. Chcę być taka jak kiedyś. Chcę mieścić się do rozmiaru 38 i nie myśleć o wzroku ludzi. Mam silną wolę i chcę wytrwać, będzie ciężko i to bardzo, ale dam radę. Wierzę w siebie!!

  • Aleks.aleksandra

    Aleks.aleksandra

    29 czerwca 2017, 13:53

    Napewno dasz rade ;) najważniejsze to nastawienie i motywacja :D trzymam kciuki

  • Anka0511

    Anka0511

    27 czerwca 2017, 15:18

    My tezw ciebie wierzymy!!!! Witamy i kciuki za Ciebie trzymam hi hi hi nawet nie czuje ze rymuje ;)

  • Lubie_Ciastka

    Lubie_Ciastka

    27 czerwca 2017, 15:06

    Dieta jest fajna! Nie będzie ciężko, będzie łatwiej niż bez diety, bo odejdzie Ci myślenie "a co by tu dziś na obiad, co na kolację...". Gotowa lista zakupów, gotowy przepis na wykonanie, wyłączasz myslenie i robisz co trzeba. To moje podeście, którym Cię właśnie oficjalnie zarażam ;) Powodzenia!

  • NowaJaPoPorodzie25

    NowaJaPoPorodzie25

    27 czerwca 2017, 14:49

    Trzymam kciuki! !!!! :)

  • setsu

    setsu

    27 czerwca 2017, 14:17

    Powodzenia. ;)