Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26...! I ból głowy...


Hej!!!

 

Wiecie mi to odchudzanie nie idzie dziś się mierzyłam i coś moje tłuszcze są takie same jak ważyłam się przy wadze 100 kg... Przecież nie mogłam zgubić aż 5,5 kg w 5 dni to nie możliwe. Na ten wynik mam palnowane przynajmniej 3 tyg. Nie rozumiem nic. No cóż w piątek mam ważenie i się okaże. Muszę więc uzbroić się w cierpliwość i czekać i ćwiczyć, dietować się i tak dalej =)!

Myślę że bycie na diecie nie jest aż takie złe może się powtarzam ale te ćwiczenia mnie wykańczają, no cóż chcesz mieć efekty musisz ćwiczyć... Najgorzej że na weekend mam zaproszonko do mojej psiapsiółki a tam u niej alko się nie odmawia... Może być potem ciężko, choć ktoś mi mówił że alkohol są to puste kalorie, a wiecie że jakoś się tem nigdy nie przyglądałam tak z bliska... Może macie jakieś tezy na to?? Hm...

A co więcej koleżanka napisała mi pod wczorajszym wpisem że lepiej jest kupić już teraz sukienkę... Aj nie wiem... Mój mąż będzie zaskoczony że wogule mam takie rzeczy, ciekawe jak na to zareaguje?? Przecież sukienka była tylko na ślubie brata... Rok temu hee...

Mój problem? Mam grube uda i to nie od porodu czy jakoś tak po prostu nawet jak byłam młodsza to tak było i jak chodzę w sukienkach a jest bardzo ciepło to poprzecieram jedno o drugie i potem lipa jest maxmalna... =(!

 

Ale staram się nad nimi pracować więc może nie będzie aż tak źle... Przecież jak wstawiacie zdjęcie metamorfoz to uda Wam wspaniale się wyszczuplają... Wiecie ja kiedy ś ćwiczyłam też nogi przecież brałam udziła w zawodach, potrafiłam zrobić szpagata. I nic miałam takie nogi....

Może jakieś skuteczne porady??

 

Pozdrawiam :***!

  • Cartagina

    Cartagina

    27 czerwca 2013, 12:52

    To witam w klubie udowym :) Kiedyś jednak jak mocno schudłam pod wpływem stresu, to o dziwo i z ud zeszło... ale ta waga raczej nie powróci, nawet bym jej nie utrzymała. Może bielizna modelująca w postaci krótkich mini leginso-rajtek ;) pomoże na obcieranie?

  • dola123

    dola123

    27 czerwca 2013, 12:28

    Też najbardziej ubolewam nad moimi udami, są dla nie stanowczo za grube patrząc na resztę ciała. 5,5kg powiadasz - zapewne połowa z tego to woda :) Trzymam kciuki za sukcesy :)!!! Tez jakoś nie mam ochoty i siły na ćwiczenia, ale zmuszam się jakoś wytrzymuję z MEL B brzuch, abs i cardio Trzeba dawać radę, bo niedługo wakacje, wyjazdy i krótkie letnie ciuszki ;p

  • terapia

    terapia

    27 czerwca 2013, 08:11

    Ja niestety nie znam żadnego sposobu na uda, mi też się obcierają i pomaga jedynie częste obsypywanie talkiem, co np. jest utrudnione na jakimś spacerze czy weselu, bo przecież nie noszę przy sobie ciągle torebki talku. ;-) Piszesz, że ćwiczenia Cię wykańczają - ja mam odwrotnie, ćwiczenia dodają mi energii i chętnie ćwiczyłabym więcej, żeby móc sobie odmawiać mniej jedzenia. ;-)

  • motylek.1

    motylek.1

    26 czerwca 2013, 21:41

    Dzięki za wsparcie, tak też robię - to co córci to i sobie a na rezultaty musimy poczekać i zobaczymy. Powodzenia w dietkowaniu i ćwiczonkach.

  • Gosia1154

    Gosia1154

    26 czerwca 2013, 21:07

    Z ud i łydek cieżko się zrzuca kg. Ponoć najlepsze jest bieganie. Co do sukienki to jeśli nei będzie lekko prześwitująca to są takie krótkie legginsy przed kolana w różnych kolorach to mozesz załozyć i cię nie obetrze. Mnie też obciera międzi udami nawet jak mam rajstopy. Na komersie mi się potem aż strupki zrobiły-,- Kupuj sukienke i chwal sie. Mąż będzie na pewno zadowolony, skromnie mówiąc :P