Magdalena39 Staram się prowadzać małego do szkoły ale jak są dni takie, że nie mogę utrzymać się na nogach bo co chwila coś mi w nich przeskakuje, muszę wtedy liczyć na męża. Takie zamknięte koło. Ale tym razem nie mogę pozwolić sobie na porażkę. Dziękuję CI bardzo za słowa otuchy. Trzymam za Ciebie kciuki !!! :)
paniania1956 To jest zdjęcie maszyny, którą mam w domu i którą zaczęłam systematycznie używać.
TitkaFritka Nigdy nie ćwiczyłam na poziomym rowerku. Szukam towarzystwa do chodzenia na siłownie więc może wkrótce uda mi się na nim poćwiczyć. W domu mam wiosła ale moje lewa noga nie zgina się tak jak prawa i za długo na wiosłach nie poćwiczę.
paniania1956
27 lutego 2014, 11:56Dziękuję za wstawienie zdjęcia:)